Najbrzydsze psy świata: te rasy najczęściej wygrywają słynny konkurs. Ich zdjęcia robią furorę
„Najbrzydszy pies na świecie”? Nie ma brzydkich psów, są tylko czworonogi o oryginalnej urodzie – i w tej kategorii grzywacz chiński nie ma konkurencji. Przedstawiciele tej rasy najczęściej wygrywają konkurs na najbrzydsze psy świata, a ich zdjęcia biją rekordy popularności w internecie.
Spis treści: Konkurs na Najbrzydszego Psa Świata Scooter i inni słynni zwycięzcy Najbrzydsza rasa psa? Grzywacz chiński i bezsensowne rankingi Najbrzydsze psy na świecie – zdjęcia, filmy, sztuka Najbrzydsze psy w Polsce – uwaga na pseudohodowle W przyrodzie nie ma czegoś takiego jak „brzydota”. Ewolucja, adaptacje środowiskowe, mutacje genetyczne i strategie przetrwania stworzyły nieskończoną różnorodność form, a każda z nich jest fascynująca. „Brzydota” to pojęcie istniejące jedynie w ludzkich kategoriach. Konkurs na Najbrzydszego Psa Świata Dla wielu opiekunów psów nietypowy wygląd pupila sprawia, że ich czworonóg jest absolutnie wyjątkowy. To właśnie z potrzeby uhonorowania niezwykłej psiej urody powstał Konkurs na Najbrzydszego Psa Świata (World’s Ugliest Dog Contest). Czyli coroczne wydarzenie odbywające się w kalifornijskiej Petalumie, w ramach targów Sonoma-Marin. Zwykle przypada ono na czwarty tydzień czerwca. Przyciąga tłumy – nawet 30 tysięcy osób. Zdjęcia zwycięzców robią furorę w internecie. Uczestniczy w nim kilkanaście „brzydkich” psów z całego świata. Zwycięzca zyskuje tytuł, trofeum, nagrodę pieniężną (obecnie 1600 dolarów) oraz wycieczkę do Nowego Jorku. Konkurs powstał w latach 70. jako alternatywa dla lokalnej parady zwierząt. W 1988 roku stał się stałym punktem programu Sonoma-Marin Fair, a w 2009 oficjalnie zastrzeżono jego nazwę. Wydarzeniu towarzyszy też całodniowy festiwal dla miłośników czworonogów. Choć konkurs ma rozrywkowy charakter, niesie ze sobą również ważny przekaz. Wielu zwycięzców to psy po przejściach – z niepełnosprawnościami, adoptowane ze schronisk, z trudną przeszłością. World’s Ugliest Dog Contest to nie tylko barwna tradycja, ale również forma promocji adopcji i szacunku dla wszystkich zwierząt – niezależnie od wyglądu. Scooter i inni słynni zwycięzcy W przeciwieństwie do klasycznych pokazów psów, w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata nie liczy się rodowód, lecz charakterystyczna, niepowtarzalna prezencja. Właściciele zwierzaków muszą przedstawić dokumentację badań weterynaryjnych, aby potwierdzić, że czworonóg otrzymuje właściwą opiekę. Choć jak wspomnieliśmy, wydarzenie ma służyć zabawie, jego historia obfituje w niezwykłe opowieści. Oto kilku spośród najbarwniejszych zwycięzców. Rascal (2002) – grzywacz chiński, który dzięki swojej oryginalnej urodzie trafił na kanapę programu Jaya Leno „The Tonight Show”. Wystąpił w kilku horrorach, doczekał się własnej linii akcesoriów oraz kreskówki. Dochody z jego medialnej kariery wspierają organizacje prozwierzęce. Yoda (2011) – 14-letnia sunia, miks ras chihuahua i grzywacz chiński o skrzywionym nosie, cienkich łapach i wystającym języku. Kiedy opiekunka znalazła ją porzuconą za barakiem, pomyliła psiaka ze szczurem. Suczka nie ważyła nawet kilograma i przedstawiała obraz nędzy i rozpaczy. Peanut (2014) – ofiara przemocy, której zdeformowana mordka i brak sierści nie przeszkodziły w podbiciu serc ludzi na całym świecie. Quasi Modo (2015) – pies o tak nietypowej sylwetce, że ludzie mylili go z hieną. Skrócona budowa ciała i wygięty grzbiet wynikały z wady wrodzonej. Został adoptowany ze schroniska i szybko stał się gwiazdą internetu. Happy Face (2022) – 17-letni, półłysy miks ras grzywacz chiński i chihuahua, uratowany z domu zbieracza. Mimo zaawansowanego wieku i licznych chorób pokazał prawdziwego ducha walki. Scooter (2023) – chiński grzywacz ze zniekształconymi tylnymi łapami, poruszający się na wózku. Jego historia to dowód na to, że piękno naprawdę tkwi w oczach patrzącego. A psy, nawet te „najbrzydsze” zasługują na miłość i szacunek. Wild Thang (2024) – 8-letni pekińczyk o włosach przypominających zmierzwione futro. Jako szczeniak przebył nosówkę, przez co nie wyrosły mu zęby – stąd wystający język. Zdobył tytuł dopiero za piątym podejściem. Najbrzydsza rasa psa? Grzywacz chiński i bezsensowne rankingi Choć internet kocha „rankingi najbrzydszych ras psów”, warto traktować je z dystansem. Bo nawet jeśli niektóre rasy – z powodu nietypowej anatomii czy braku sierści – wydają się „dziwne” (zwykle ich przedstawiciele lądują rownież w rankingach „najdziwniejszych psów świata”), to wszystkie bez wyjątku mają oddanych miłośników, którzy uważają je za najpiękniejsze. Zamiast oceniać, spróbujmy się przyjrzeć rasom, które z jakiegoś powodu trafiają na tego typu listy. Wśród tych najczęściej wskazywanych jako „piękne inaczej” znajdują się poniższe. Grzywacz chiński (Chinese Crested Dog) Bez sierści, z kępkami włosów na głowie i ogonie – to ikona „brzydkich” psów. Grzywacze chińskie wygrywały konkurs World’s Ugliest Dog najczęściej spośród innych ras. Co ciekawe, to psy niezwykle lojalne i kochające. Nagi pies meksykański (bezwłosy pies Azteków, Xoloitzcuintli) Pozbawiony owłosienia „brzydki” pies w typie chartowatym, o wyjątkowym charakterze: inteligentny, wesoły, spokojny, towarzyski. Przez Azteków przedstawiciele tej rasy składani byli jako rytualne ofiary. Bulterier Z charakterystyczną jajowatą głową i muskularną sylwetką, bulterier często bywa mylnie postrzegany jako groźny „pies-młot”. W rzeczywistości to czuły, oddany i pełen energii przyjaciel rodziny. Radosny, lojalny, z silnym charakterem – potrzebuje mądrego przewodnika i dużo ruchu. Puli i komondor Psy udające mopy, czyli węgierskie rasy pasterskie. Puli – mniejszy, zwinny, zawsze w ruchu. Komondor – większy, spokojny, pilnujący stada jak cień. Ich charakterystyczna sierść stanowi ochronę przed pogodą i drapieżnikami. Dredy tworzą się naturalnie i wymagają specjalnej pielęgnacji. Pies peruwiański bezwłosy (Peruvian Inca Orchid) Rasa znany już w czasach przedinkaskich. Symbol peruwiańskiego dziedzictwa narodowego. Psiak bezwłosy, z gładką skórą w odcieniach od czekoladowego po szary. Wrażliwy, lojalny i inteligentny. Silnie przywiązuje się do opiekuna, bywa nieufny wobec obcych. Mastif neapolitański (Mastino Napoletano) Wygląda jak mityczne stworzenie – gigantyczny, pomarszczony, z ciężką skórą i melancholijnym spojrzeniem. A jednak to czuły i oddany pies stróżujący, który przez wieki chronił włoskie posiadłości. Jego wygląd to naturalna „zbroja” – skóra działa jak amortyzator podczas ataku. Shar pei Z pofałdowaną skórą i zamyślonym spojrzeniem, shar pei jest czworonogiem wyjątkowym. Rasa wyhodowana w XVI wieku w Chinach do polowania, zaganiania oraz do walk psów. Bywa zdystansowany wobec obcych, ale wobec swoich jest lojalny do końca. Jego wyjątkowy wygląd to efekt wieków selekcji, a charakter to mieszanka niezależności i głębokiego przywiązania. Najbrzydsze psy na świecie – zdjęcia, filmy, sztuka Na szczęście dla czworonogów, które nie urodziły się z rodowodem pudla czy pomeraniana, w dobie mediów społecznościowych psia „brzydota” jest systematycznie odczarowywana. Zwierzaki, które kiedyś niemal nie miały szansy na adopcję i kochający dom, dziś stają się bohaterami kampanii reklamowych, memów i mają własne kolekcje akcesoriów. Przykłady? Można mnożyć, ale jednym z najbardziej rozpoznawalnych jest chyba Tuna the Chiweenie – miks jamnika i chihuahuy, znany z przodozgryzu i charakterystycznego wyrazu pyska. Jest gwiazdą internetu, a jego zdjęcia i filmy na Instagramie regularnie ogląda 2 mln obserwujących. W ostatnich latach także Hollywood pokochało psiaki o nieoczywistej urodzie. W produkcjach „Sekretne życiu zwierzaków domowych” czy „Hotel dla psów” pojawiają się bohaterowie wzorowani na rzeczywistych „brzydkich” psach. Nie sposób też nie wspomnieć o Peggy – krzyżówce mopsa i grzywacza chińskiego, która zagrała w hicie Marvela „Deadpool & Wolverine”. Współczesna sztuka także czerpie z oryginalnej prezencji czworonogów. Na przykład amerykańska artystka Sophie Gamand fotografuje bezwłose rasy, portretując ich „psiosobowość”. Najbrzydsze psy w Polsce – uwaga na pseudohodowle! Choć Polska nie organizuje konkursów w stylu World’s Ugliest Dog, to w naszych schroniskach i fundacjach nie brakuje psów, które odbiegają od stereotypowych wyobrażeń o pięknie. To zwykłe „burki łańcuchowe”, często stare, schorowane zwierzęta, które mają za sobą traumatyczne przejścia. Widoczne blizny, deformacje kończyn, brak sierści czy wystający język to skutek zaniedbań lub chorób. Niestety, takie „brzydkie” psy zwykle dłużej czekają na adopcję, pomijane na rzecz młodszych, „ładniejszych” i bardziej energicznych pupili. Warto też pamiętać, że „brzydota” u licznych psów nie jest dziełem natury, lecz efektem działalności pseudohodowli. Psy rozmnażane bez kontroli – dla zysku, a nie dla dobra zwierząt – cierpią na wady genetyczne, deformacje i przewlekłe choroby. Takie warunki sprzyjają powstawaniu zmian w wyglądzie, które często niekorzystnie wpływają na zdrowie. Dlatego nigdy nie należy kupować psów z niesprawdzonych źródeł, bez rodowodu ZKwP (Związku Kynologicznego w Polsce) ani bez wizyty w hodowli! A jeszcze lepiej zainspirować się hasłem: nie kupuj – adoptuj. Brzydki czy piękny – żaden psiak nie powinien spędzać swojego życia w schronisku.