Trzęsienie ziemi w Azji. Jasna deklaracja polskich ratowników. "24 godziny na dobę"
W Azji doszło do najsilniejszego trzęsienia ziemi na świecie w tym roku. Jak mówił w Polsat News treser psów ratowniczych asp. Michał Szalc, polscy ratownicy są dostępni 24 godziny na dobę i nie jest dla nich problemem zapakować się i ruszyć do pomocy innemu państwu. Wyjaśnił przy tym, w jaki sposób psy odszukują ludzi uwięzionych pod gruzami.
W Azji doszło do najsilniejszego trzęsienia ziemi na świecie w tym roku. Jak mówił w Polsat News treser psów ratowniczych asp. Michał Szalc, polscy ratownicy są dostępni 24 godziny na dobę i nie jest dla nich problemem zapakować się i ruszyć do pomocy innemu państwu. Wyjaśnił przy tym, w jaki sposób psy odszukują ludzi uwięzionych pod gruzami.