
Trzy głosowania za nami, a z komina nad Kaplicą Sykstyńską wciąż leci czarny dym. Czy to oznacza, że konklawe się przedłuża? Nic bardziej mylnego, bo to wciąż może być krótkie konklawe. Może, choć zdecydowanie nie musi - pisze w felietonie dla WP Tomasz P. Terlikowski.