„Jaskinia krwi”. Archeolodzy odnaleźli ślady brutalnego rytuału Majów
Na stanowisku archeologicznym w Dos Pilas w Gwatemali archeolodzy odkryli dowody na tajemniczy rytuał Majów. W jaskini znaleziono pocięte czaszki.

Spis treści:
- Jaskinia Krwi pod starożytnym miastem Majów
- Podziemne miejsce krwawych rytuałów
- Ofiary z ludzi składano, by wywołać deszcz
Dos Pilas to stanowisko archeologiczne, które pochodzi z czasów prekolumbijskich, położone w departamencie Petén w środkowo-zachodniej Gwatemali. Znajduje się ok. 8 km na wschód od granicy z Meksykiem, między dwiema rzekami: Salinas oraz Pasión. W czasach Majów było to średniej wielkości miasto, w którym mogło żyć nawet 10 tys. mieszkańców w szczytowym okresie. Podczas badań okryto tu blisko 500 struktur mieszkalnych, a także kilka piramid i budynków sakralnych.
Jaskinia Krwi pod starożytnym miastem Majów
Na początku lat 90. ubiegłego wieku archeolodzy odkryli tu sieć jaskiń, które znajdowały się bezpośrednio pod miastem. Badacze wykazali, że były one wykorzystywane przez Majów w latach 400 p.n.e.–250 n.e. W ciągu ostatnich miesięcy badacze skupili się na jednej z nich, którą nazwali Cueva de Sangre, czyli „Jaskinią Krwi”. Naukowcy znaleźli tam dużo ludzkich szczątków, które były rozrzucone po ziemi. Analizy antropologiczne ujawniły urazy, które powstały mniej więcej w momencie śmierci tych osób.
Kolejne badania wykazały, że w jaskini na próżno szukać było całych szkieletów. Okazało się, że znajdowały się tam jedynie części ludzkich ciał. Niektóre kości były połamane, a czaszki ponacinane. Do skłoniło badaczy do wniosków, że jaskinia była miejscem pradawnych majańskich rytuałów. W sumie w jaskini znaleziono szkielety co najmniej kilkunastu osób. – W rytuale Majów części ciała są tak samo cenne, jak całe ciało — mówiła Live Science Michele Bleuze, bioarcheolog z California State University w Los Angeles, która była zaangażowana w badania.
Podziemne miejsce krwawych rytuałów
– Aby ustalić, że było to miejsce, w którym przeprowadzano rytuały, porównaliśmy je z innymi stanowiskami Majów, które wykazały bardzo duże podobieństwa – powiedziała Ellen Fricano, antropolożka z Western University of Health Sciences w Kalifornii, która zajmowała się analizą kości. Te podobieństwa to przede wszystkim fakt, że kości znajdowały się na powierzchni ziemi, a nie zostały zakopane, a także to, iż ciała zostały rozczłonkowane.
Innym dowodem, który miałby potwierdzać tę teorię jest jedna z czaszek, która miała nacięcie na wysokości lewej strony czoła. – Ktoś użył ostrego narzędzia, prawdopodobnie czegoś przypominającego topór, aby je zadać – tłumaczy Fricano. Łącznie w jaskini znaleziono 4 czaszki. Podobne nacięcie miała kość biodrowa, która nie należała jednak do dorosłego człowieka, lecz do dziecka. To jest również typowe w rytuałach Majów, w których poświęcano małoletnich.
Ofiary z ludzi składano, by wywołać deszcz
Warto zwrócić uwagę na fakt, że do jaskini prowadzi niewielki otwór i niskie przejście. Badacze podkreślają, ze tak teraz, jak i ponad 2000 lat temu, gdy jaskinia była miejscem rytuałów, dochodziło do zalania jej wnętrza w porze deszczowej. Naukowcy uważają zatem, że grota była używana tylko w porze suchej. W środku odprawiano ceremonie, podczas których błagano bogów o deszcz. Miało to przyczyniać się do urodzaju i obfitych plonów.
– Na razie nie możemy powiedzieć z całą pewnością, że ofiary z ludzi składano tam, aby prosić bogów o deszcz, ale z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że tak było. Analiza kości z jaskini Cueva de Sangre tak naprawdę dopiero się rozpoczyna. Planowane są kolejne prace, w tym analiza materiału genetycznego – podkreśla Michele Bleuze. – Chcemy dowiedzieć się, kim byli ci ludzie, ponieważ fakt złożenia ich w ofierze świadczy, że byli traktowani inaczej, niż reszta społeczeństwa – dodała antropolożka.
Źródło: Live Science
Nasz autor
Jakub Rybski
Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal+, obecnie pracuje w RMF FM. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu. Pisze przede wszystkim o archeologii i przyrodzie. Prywatnie bardzo zainteresowany polityką.