Szpital Narutowicza w rękach wojska? Miasto i wojewoda zaprzeczają
Czy jeden z największych miejskich szpitali w Krakowie może zostać włączony do struktur wojskowych? W przestrzeni medialnej pojawiają się takie spekulacje, ale miejscy urzędnicy stanowczo temu zaprzeczają. – Urząd Miasta Krakowa nie prowadzi żadnych rozmów ani negocjacji w tej sprawie i nie otrzymał żadnego pisma – informuje magistrat. W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że […] Artykuł Szpital Narutowicza w rękach wojska? Miasto i wojewoda zaprzeczają pochodzi z serwisu KRKnews.

Czy jeden z największych miejskich szpitali w Krakowie może zostać włączony do struktur wojskowych? W przestrzeni medialnej pojawiają się takie spekulacje, ale miejscy urzędnicy stanowczo temu zaprzeczają. – Urząd Miasta Krakowa nie prowadzi żadnych rozmów ani negocjacji w tej sprawie i nie otrzymał żadnego pisma – informuje magistrat.
W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że Szpital Miejski Specjalistyczny im. Gabriela Narutowicza w Krakowie mógłby zostać przekształcony i włączony w struktury wojskowej służby zdrowia. Mimo licznych spekulacji, zarówno Urząd Miasta Krakowa, jak i Małopolski Urząd Wojewódzki zapewniają, że nie prowadzą w tej sprawie żadnych rozmów ani działań formalnych.
Nieoficjalnie mówi się o możliwości wykorzystania jednej z dwóch ścieżek legislacyjnych – specjalnej ustawy lub nowelizacji obowiązujących przepisów – które mogłyby pozwolić na reorganizację szpitala. Tego typu decyzja miałaby charakter ogólnokrajowy i mogłaby zostać wdrożona bez udziału samorządów. Póki co jednak nie ma potwierdzenia, by którakolwiek z instytucji posiadała wiedzę o konkretnych planach.
Aby sprawdzić, czy pojawiające się w mediach informacje mają pokrycie w faktach, zapytaliśmy o stanowisko władze Krakowa i Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Oba urzędy wykluczają prowadzenie jakichkolwiek rozmów w tym zakresie.
– Urząd Miasta Krakowa nie prowadzi żadnych rozmów ani negocjacji w sprawie przekazania Szpitala Miejskiego im. G. Narutowicza. Do magistratu nie wpłynęło również żadne oficjalne pismo w tej sprawie – poinformowała Małgorzata Tabaszewska z Wydziału Komunikacji Społecznej.
Z kolei rzeczniczka wojewody małopolskiego, dr Joanna Paździo, przekazała, że wojewoda nie jest organem założycielskim szpitali i nie bierze udziału w procesach ich przekształceń. W Wydziale Zdrowia Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego nie została też uruchomiona żadna procedura związana ze zmianami w Rejestrze Podmiotów Wykonujących Działalność Leczniczą.
– Na tym etapie Urząd Wojewódzki nie uczestniczy w żadnych rozmowach ani formalnych analizach związanych z ewentualnymi zmianami organizacyjnymi w Szpitalu Narutowicza – zaznaczyła rzeczniczka. Dodała, że choć temat obecny jest w mediach, jakiekolwiek decyzje wymagałyby ustaleń pomiędzy organami założycielskimi i byłyby poprzedzone pogłębioną analizą.
Ministerstwo Obrony Narodowej nie odpowiedziało na pytania redakcji do momentu publikacji materiału.
Całą sprawę dodatkowo komplikuje trudna sytuacja finansowa Szpitala Narutowicza. Według medialnych doniesień, zadłużenie tej placówki przekracza obecnie 130 milionów złotych, a miasto – choć rozważa wsparcie finansowe – wstrzymuje decyzję o ewentualnej pożyczce. Władze oczekują najpierw przedstawienia przekonującego programu naprawczego, który mógłby zagwarantować stabilizację i uzasadnić dalsze zaangażowanie środków publicznych.
Nie brak głosów sugerujących, że trudna sytuacja finansowa szpitala może być wykorzystywana jako argument za reorganizacją. Takie podejrzenia pojawiły się także wśród części miejskich radnych. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Krakowa radna Aleksandra Owca zwróciła uwagę, że placówka od lat zmaga się z trudną sytuacją finansową, a teraz – jak podkreślała – może to być wykorzystywane jako uzasadnienie dla zmian, o których samorząd dowiaduje się z mediów. „To wygląda tak, jakby szpital był celowo niedofinansowany, a teraz ktoś chce to wykorzystać” – stwierdziła.
130 komorników i rosnące zadłużenie. Trudna sytuacja Szpitala im. Gabriela Narutowicza w Krakowie
Jarek Strzeboński
Artykuł Szpital Narutowicza w rękach wojska? Miasto i wojewoda zaprzeczają pochodzi z serwisu KRKnews.