Stymulacja hormonalna, a potem pobranie komórek. Ujawniono koszmar Tajek w Gruzji
Wabiono je do Gruzji ogłoszeniami o pracę, która miała być dobrze płatna. Kiedy Tajki docierały na miejsce, licząc, że będą surogatkami, okazało się, że nie czekają na nie przyszli rodzice, a gangsterzy, którzy chcieli pobrać i sprzedać ich komórki jajowe.

