Rząd wprowadza nowe prawo. Wejdzie w życie we wrześniu i dotyczy niemal każdego

W obliczu wyzwań klimatycznych i rosnącej troski o racjonalne gospodarowanie zasobami naturalnymi, Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) ogłosiło fundamentalną zmianę w przepisach dotyczących wykorzystania drewna na cele energetyczne. Zgodnie z najnowszymi informacjami, na przełomie sierpnia i września 2025 roku wejdą w życie przepisy wprowadzające precyzyjną definicję drewna energetycznego, co w praktyce oznacza koniec spalania pełnowartościowego […] Artykuł Rząd wprowadza nowe prawo. Wejdzie w życie we wrześniu i dotyczy niemal każdego pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.

Maj 10, 2025 - 10:21
 0
Rząd wprowadza nowe prawo. Wejdzie w życie we wrześniu i dotyczy niemal każdego

W obliczu wyzwań klimatycznych i rosnącej troski o racjonalne gospodarowanie zasobami naturalnymi, Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) ogłosiło fundamentalną zmianę w przepisach dotyczących wykorzystania drewna na cele energetyczne. Zgodnie z najnowszymi informacjami, na przełomie sierpnia i września 2025 roku wejdą w życie przepisy wprowadzające precyzyjną definicję drewna energetycznego, co w praktyce oznacza koniec spalania pełnowartościowego surowca drzewnego.

Fot. Warszawa w Pigułce

Ta istotna reforma, zapowiedziana przez wiceministra Mikołaja Dorożałę, ma na celu nie tylko ochronę cennych zasobów leśnych, ale również wsparcie polskiego przemysłu drzewnego.

Nowe regulacje stanowią odpowiedź na długotrwały problem nieefektywnego wykorzystania drewna wysokiej jakości, które zamiast trafiać do przemysłu meblarskiego czy budowlanego, było często spalane w celach grzewczych. Wprowadzane zmiany mają charakter systemowy i dotykają wielu aspektów gospodarki leśnej oraz energetycznej.

Zgodnie z opracowywanym rozporządzeniem, mianem drewna energetycznego określane będzie wyłącznie drewno okrągłe lub łupane spełniające ściśle zdefiniowane kryteria wymiarowe i jakościowe. W szczególności chodzi o drewno o średnicy dolnej mniejszej niż 5 centymetrów bez kory lub 7 centymetrów z korą, niezależnie od długości, a także drewno o długości do 3 metrów, którego średnica górna jest równa lub większa niż 5 centymetrów bez kory lub 7 centymetrów z korą.

Co szczególnie istotne, aby drewno zostało zakwalifikowane jako energetyczne, musi wykazywać przynajmniej jedną z określonych wad, które obniżają jego wartość przemysłową. Wśród tych defektów znajduje się nadmierna krzywizna, obecność zgnilizny miękkiej, brunatnica obejmująca co najmniej połowę powierzchni przekroju jednego z czół, zaparzenie o podobnym zakresie lub zwęglenie minimum 50% powierzchni drewna. Takie precyzyjne zdefiniowanie parametrów ma zapewnić, że do celów energetycznych wykorzystywane będzie wyłącznie drewno o obniżonej wartości technicznej i użytkowej, które nie znajduje zastosowania w przemyśle.

Wbrew pojawiającym się w przestrzeni publicznej niepokojom i dezinformacji, nowe przepisy nie wprowadzają całkowitego zakazu spalania drewna w indywidualnych gospodarstwach domowych ani w kominkach. Ministerstwo wyraźnie podkreśla, że celem regulacji jest wyłącznie eliminacja nieracjonalnych praktyk spalania drewna pełnowartościowego, które mogłoby zostać wykorzystane w przemyśle w sposób przynoszący większe korzyści ekonomiczne i środowiskowe.

Wprowadzenie tych przepisów jest elementem szerszej strategii racjonalizacji gospodarki drewnem w Polsce. Ma ona prowadzić do zmniejszenia presji na wycinkę lasów, zachowania bioróżnorodności oraz zapewnienia długoterminowej stabilności polskiego rynku drewna i całej branży leśno-drzewnej. Jest to szczególnie istotne w kontekście narastających problemów klimatycznych i potrzeby zrównoważonego zarządzania zasobami naturalnymi.

Reforma wpisuje się również w europejskie dążenia do bardziej efektywnego wykorzystania biomasy i ograniczenia emisji związanych ze spalaniem drewna. Komisja Europejska od lat zwraca uwagę na konieczność priorytetowego traktowania drewna jako surowca przemysłowego, a dopiero w dalszej kolejności jako źródła energii, co odzwierciedla koncepcję tzw. kaskadowego wykorzystania biomasy.

W kontekście wprowadzanych zmian wiceminister Dorożała odniósł się również do sytuacji finansowej Lasów Państwowych, stanowczo przeciwstawiając się twierdzeniom o ich złej kondycji ekonomicznej. Podkreślił, że rozpowszechniane informacje o rzekomych stratach finansowych stanowią „dezinformację i demagogię używaną do celów politycznych”. Jako dowód przytoczył dane finansowe za ubiegły rok, kiedy to Lasy Państwowe osiągnęły wynik finansowy na poziomie około 764 milionów złotych netto, znacznie przewyższając pierwotne prognozy zakładające zysk w wysokości około 350 milionów złotych.

Prognoza finansowa na rok 2025 przewiduje zysk Lasów Państwowych na poziomie około 400 milionów złotych. Wiceminister zaznacza, że obserwowane w ostatnim czasie pewne spowolnienie w branży drzewnej nie jest efektem działań podejmowanych przez ministerstwo czy Lasy Państwowe, lecz wynika z bardziej złożonych czynników ekonomicznych i geopolitycznych.

Warto przypomnieć, że w 2024 roku rynek drewna doświadczył znaczących wahań cenowych. Średnia cena sprzedaży drewna spadła o 15% w porównaniu do roku 2023, a w przypadku drewna sosnowego tartacznego odnotowano 10-procentowy spadek. Według wyjaśnień wiceministra, problemy na rynku drewna są w dużej mierze konsekwencją konfliktu zbrojnego na Ukrainie oraz embarga nałożonego na import taniego surowca z Białorusi.

Eksperci branżowi podkreślają, że wprowadzenie nowej definicji drewna energetycznego może przyczynić się do stabilizacji cen na rynku drewna. Ograniczenie spalania pełnowartościowego surowca powinno zwiększyć jego dostępność dla przemysłu przetwórczego, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do obniżenia cen i zwiększenia konkurencyjności polskich producentów mebli czy materiałów budowlanych.

Reforma budzi również zainteresowanie organizacji ekologicznych, które od lat postulowały bardziej zrównoważone podejście do gospodarki leśnej. Wskazują one, że ograniczenie spalania drewna wysokiej jakości to krok w dobrym kierunku, jednak pełne korzyści środowiskowe będą widoczne tylko przy jednoczesnym wdrażaniu szerszych działań na rzecz ochrony lasów i promocji odnawialnych źródeł energii.

Warto również zauważyć, że nowe przepisy mogą stanowić impuls dla rozwoju innowacyjnych technologii wykorzystania odpadów drzewnych i drewna niskiej jakości do celów energetycznych. Branża bioenergetyczna już teraz sygnalizuje zwiększone zainteresowanie rozwiązaniami pozwalającymi na efektywne przetwarzanie drewna energetycznego w wysokosprawnych instalacjach, z minimalnym wpływem na środowisko.

Ministerstwo zapowiada kampanię informacyjną skierowaną do właścicieli domów ogrzewanych drewnem, aby wyjaśnić im zakres i znaczenie wprowadzanych zmian. Podkreśla się, że reforma nie ma na celu utrudniania życia zwykłym obywatelom, lecz raczej promowanie bardziej świadomego i odpowiedzialnego podejścia do wykorzystania zasobów leśnych.

Podsumowując, zapowiadane na przełom sierpnia i września 2025 roku zmiany w przepisach dotyczących drewna energetycznego stanowią istotny krok w kierunku racjonalizacji polskiej gospodarki leśnej i energetycznej. Precyzyjne zdefiniowanie, jakie drewno może być wykorzystywane do celów grzewczych, ma przyczynić się do bardziej efektywnego gospodarowania zasobami, wsparcia przemysłu drzewnego oraz ochrony środowiska naturalnego. Jednocześnie władze zapewniają, że reforma nie oznacza zakazu ogrzewania domów drewnem, a jedynie skierowanie bardziej wartościowego surowca tam, gdzie może przynieść największe korzyści gospodarcze i środowiskowe.

źródło: Dziennik.pl/Warszawa w Pigułce

Artykuł Rząd wprowadza nowe prawo. Wejdzie w życie we wrześniu i dotyczy niemal każdego pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.