Przy zacieśnieniu fiskalnym o ok.1% PKB stopa ref. mogłaby spaść do ok. 3,5%
Przyszłoroczny kształt polityki fiskalnej jest kluczowy dla ustalenia jaki docelowo w ramach obniżek stóp procentowych może być poziomu stopy referencyjnej w Polsce, oceniają ekonomiści banku Citi Handlowy. Według nich, jeżeli podczas prac nad nowym budżetem rząd podtrzyma plany zacieśnienia fiskalnego o ok. 1% PKB rocznie, stworzy to przestrzeń do luzowania polityki pieniężnej i w takim scenariuszu […] Artykuł Przy zacieśnieniu fiskalnym o ok.1% PKB stopa ref. mogłaby spaść do ok. 3,5% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Przyszłoroczny kształt polityki fiskalnej jest kluczowy dla ustalenia jaki docelowo w ramach obniżek stóp procentowych może być poziomu stopy referencyjnej w Polsce, oceniają ekonomiści banku Citi Handlowy. Według nich, jeżeli podczas prac nad nowym budżetem rząd podtrzyma plany zacieśnienia fiskalnego o ok. 1% PKB rocznie, stworzy to przestrzeń do luzowania polityki pieniężnej i w takim scenariuszu w połowie 2026 r. stopa referencyjna mogłaby sięgnąć około 3,5%.
„Spoglądając na nasze prognozy inflacyjne oraz biorąc pod uwagę ryzyka związane z wojnami handlowymi, dostrzegamy wciąż dosyć dużą przestrzeń do obniżek, choć raczej mniejszą niż wycenia rynek. Wciąż uważamy, że o ostatecznej skali obniżek zdecydować mogą decyzje fiskalne. Jeżeli podczas prac nad nowym budżetem rząd podtrzyma plany zacieśnienia fiskalnego o około 1% PKB rocznie, stworzy to przestrzeń do luzowania polityki pieniężnej. W takim scenariuszu w połowie przyszłego roku stopa referencyjna mogłaby sięgnąć około 3,5%” – czytamy w „CitiWeekly: Zarządzanie oczekiwaniami”.
Według ekonomistów, „jeżeli jednak plany zacieśnienia fiskalnego zostaną porzucone lub istotnie złagodzone, ograniczy to przestrzeń do cięć”.
„W takim scenariuszu obniża stopy referencyjnej nawet do 4% byłaby trudna” – czytamy dalej.
Citi Handlowy zwraca uwagę, że „porównaniu z poprzednimi miesiącami RPP wydaje się obecnie mniej zaniepokojona cenami energii i dopuszcza możliwość, że nawet po usunięciu tarcz inflacyjnych ceny prądu nie zmienią ścieżki CPI”.
„Jednocześnie jednak utrzymują się obawy o stan finansów publicznych, co zresztą nie powinno nadmiernie dziwić biorąc pod uwagę ponad sześcioprocentowy deficyt fiskalny w 2024 i prawdopodobnie również 2025 roku” – czytamy dalej.
Bank przypomniał, że w przededniu decyzji RPP rynki wyceniały możliwość spadku stopy referencyjnej do końca roku nawet poniżej 4%.
„Niemniej podczas konferencji prasowej prezes Glapiński zasygnalizował, że RPP będzie miała bardziej ostrożne podejście do stóp procentowych” – czytamy dalej.
„W reakcji na te wypowiedzi z wycen rynkowych zniknęła jedna pełna obniżka stóp i obecnie kwotowania FRA sugerują spadek stopy referencyjnej do około 4,25% na koniec roku” – podsumowano.
W ub. tygodniu RPP obniżyła – zgodnie z oczekiwaniami – stopy procentowe o 50 pb, do 5,25% w przypadku głównej stopy referencyjnej. Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący RPP Adam Glapiński powiedział później podczas konferencji prasowej, że dalsze decyzje Rady – czy podejmowane od lipca, czy od jesieni, będą polegały na fine tuningu, najchętniej po 0,25 pkt proc.
Źródło: ISBnews
Artykuł Przy zacieśnieniu fiskalnym o ok.1% PKB stopa ref. mogłaby spaść do ok. 3,5% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.