Przez 5 miesięcy wykonali 20 proc. zaplanowanych prac. Jeszcze trochę czasu i w końcu kierowcy ekspresowo ominą Niemce (zdjęcia)
Na razie na 315 ha pracuje ciężki sprzęt, jednak już pod koniec 2027 roku wszystko się zmieni. Wtedy czas przejazdu między Lublinem a Lubartowem zajmie kilkanaście minut.
Ponad 450 osób oraz 150 sztuk ciężkiego sprzętu pracuje na budowie drogi ekspresowej S19 między Lublinem a Lubartowem. Jest to chyba najbardziej wyczekiwana przez kierowców trasa w naszym regionie. Ze względu na niezwykle duży ruch, gdyż w ciągu doby między miastami przejeżdża ok. 30 tys. pojazdów, kierowcy wiele czasu muszą spędzać w korkach. Za ponad rok ma się to jednak zmienić.
Budowa trasy rozpoczęła się w grudniu. Oprócz drogi ekspresowej od Ciecierzyna do Wincentowa, czyli końca obwodnicy Lubartowa, powstanie też ponad 40 km dróg do obsługi ruchu lokalnego. Na całym odcinku zbudowanych zostanie 29 obiektów inżynierskich, w tym cztery węzły drogowe. Do tego szereg urządzeń ochrony środowiska oraz bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Zaawansowanie robót wynosi obecnie ok. 19,5 proc. Jeżeli zaś chodzi o poszczególne prace, to realizacja zadań ziemnych w branży drogowej przekroczyła 10 proc. natomiast tych, z branży mostowej zbliża się do 10 proc. Łącznie wykonawca ma do zrealizowania 2 mln metrów sześciennych wykopów, zaś na całą budowę zużyte zostanie ok. 5 tys. ton stali.
Cały plac budowy ma 315 hektarów. Wykonawca podzielił go na cztery sekcje: obwodnica Lubartowa, Węzeł Lubartów Zachód – Wandzin, Wandzin – Bystrzyca oraz Bystrzyca – Rudnik.
Jak wyjaśnia Łukasz Minkiewicz z lubelskiego oddziału GDDKiA, obecnie wykonawca kontynuuje prace ziemne, trwa też przebudowa sieci gazowej, wodociągowej i elektroenergetycznej, kanalizacji deszczowej oraz sanitarnej. Rozebrana została już stara jezdnia drogi krajowej między Ciecierzynem a Leonowem w kierunku Lubartowa i ruszyło tam wzmacnianie podłoża pod przyszłą S19.
Rozpoczęła się też budowa przejścia dla zwierząt w okolicach wiaduktu kolejowego w Wandzinie. W związku z tym wprowadzono objazd o długości ok. 100 metrów. W połowie roku zaplanowano również wprowadzenie zmian w organizacji ruchu na obwodnicy Lubartowa.
Ekspresówka będzie miała po dwa pasy jezdni w każdym kierunku, przy czym pozostawiona zostanie rezerwa pod budowę w przyszłości trzeciego pasa. Głównym wykonawcą inwestycji jest firma Duna, która ma zrealizować kontrakt do 2027 roku. Wtedy czas przejazdu między Lublinem a Lubartowem zajmie kilkanaście minut.
Galeria zdjęć
