Prokuratura ujawnia, jaki jest stan rannego strażnika uniwersyteckiego. Są pozytywne informacje

Życie 39-letniego strażnika uniwersyteckiego, który został ranny podczas ataku na Uniwersytecie Warszawskim, nie jest zagrożone – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Mężczyzna doznał ran ciętych obu dłoni oraz głowy, gdy próbował pomóc zaatakowanej portierce. W czwartek społeczność akademicka upamiętni ofiarę tragedii podczas uroczystego zgromadzenia.

Fot. Shutterstock

Prokuratura prowadzi intensywne śledztwo

Śledczy planują przeprowadzenie czynności procesowych z zatrzymanym 22-letnim studentem prawa, podejrzanym o zabójstwo 53-letniej pracownicy Auditorium Maximum. Przesłuchanie ma się odbyć w czwartek po południu w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ.

Prokuratura zapowiedziała również konferencję prasową, podczas której przedstawi więcej szczegółów dotyczących tragicznego zdarzenia. Dokładna godzina konferencji zostanie podana na portalu X, nie wcześniej jednak niż o 13:30.

Stan zdrowia rannego strażnika uniwersyteckiego nie zagraża jego życiu. Czynności procesowe z podejrzanym zaplanowano na dziś w godzinach popołudniowych w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście – Północ. Godzina konferencji prasowej zostanie podana na portalu X nie wcześniej niż o…

— Prokuratura Okręgowa w Warszawie (@Prok_Okreg_Wawa) May 8, 2025

Szczegóły brutalnego ataku

Do makabrycznego zdarzenia doszło w środę około godziny 18:40 na terenie kampusu głównego UW przy Krakowskim Przedmieściu. Według ustaleń policji i prokuratury, 22-letni student III roku prawa zaatakował siekierą 53-letnią pracownicę uczelni, która zamykała drzwi do budynku Auditorium Maximum. Kobieta, matka trójki dzieci, poniosła śmierć na miejscu.

W pomoc zaatakowanej kobiecie zaangażował się 39-letni pracownik Straży UW, który również został zaatakowany przez napastnika. Mężczyzna doznał ran ciętych obu dłoni oraz głowy, ale dzięki szybkiej interwencji medycznej jego życie nie jest zagrożone.

W akcji po ataku brał również udział funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa, który ochraniał przebywającego w tym czasie na UW ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. SOP pomógł obezwładnić napastnika i udzielił pierwszej pomocy rannemu strażnikowi.

Uniwersytet w żałobie

W związku z tragedią rektor Uniwersytetu Warszawskiego ogłosił czwartek dniem żałoby. Na budynkach uczelni zawisły czarne flagi, a wszystkie zajęcia dydaktyczne i praca zostały odwołane.

Samorząd Studentów UW poinformował o przełożeniu zaplanowanych na ten weekend Juwenaliów. W czwartek o godzinie 13:00 przed budynkiem Auditorium Maximum, gdzie doszło do tragedii, odbędzie się uroczystość upamiętniająca zamordowaną portierkę.

W wydarzeniu wezmą udział przedstawiciele władz uczelni – Kolegium Rektorskiego, Kolegium Dziekańskiego Wydziału Prawa i Administracji, a także reprezentanci Samorządu Studentów UW oraz Samorządu Studentów Wydziału Prawa i Administracji.

Ta wstrząsająca zbrodnia poruszyła nie tylko społeczność akademicką, ale także mieszkańców Warszawy i całej Polski. Władze uczelni oraz studenci jednoczą się w żałobie po stracie swojej koleżanki, zapewniając jednocześnie wsparcie psychologiczne wszystkim potrzebującym.

Artykuł Prokuratura ujawnia, jaki jest stan rannego strażnika uniwersyteckiego. Są pozytywne informacje pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.