Polacy pobili tam kolejny rekord. LOT i Ryanair chcą tam latać więcej

Letnia siatka lotów weszła w życie pod koniec marca, a wraz z nią wróciły połączenia, które uwielbiamy w wakacje. Nie zabrakło też nowości. Jednak patrząc w statystyki i rozkłady, nie da się nie zauważyć, jaki kraj jest faworytem turystów, ale i przewoźników. Krystalicznie czyste wody Adriatyku, antyczne zabytki i jedna z najsmaczniejszych kuchni w Europie. Tym właśnie każdego roku z coraz większą siłą polskich turystów przyciąga Chorwacja. Przed rokiem ustanowiliśmy tam nowy rekord odwiedzin, ale na przestrzeni lat w naszym odkrywaniu tego kraju wiele się zmieniło. Polacy niezmiennie zakochani w Chorwacji Chorwacja dla wielu Polaków wydaje się być synonimem wakacji. To właśnie latem wyjeżdżamy tam najchętniej, choć sezon na podróże nad Adriatyk zaczynamy już w okolicach majówki. Przed rokiem ustanowiliśmy tam nowy rekord pod względem liczby podróżnych. Krótszy lub dłuższy urlop spędziło tam 1,2 mln naszych turystów, o czym poinformował Kristjan Staničić, dyrektor Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej. – Polska znajduje się w pierwszej piątce najważniejszych rynków chorwackiej turystyki pod względem liczby przyjazdów i noclegów. W ubiegłym roku Polacy zrealizowali w Chorwacji 1,2 mln przyjazdów i 7,1 mln noclegów, co stanowi wzrost o 8 proc. przyjazdów i 6 proc. noclegów w porównaniu do 2023 roku. Polacy wyjątkowo cenią naszą ofertę turystyczną – zdradził Staničić. I choć do lata zostały jeszcze dwa miesiące, to zainteresowanie Chorwacją widać już teraz. Jak informuje Chorwacka Wspólnota Turystyczna w Polsce, od początku roku nasi turyści najchętniej odwiedzali region Kvarner i Istrię, a także Zagrzeb, Rovinj, Opatiję, Split, Zadar i Dubrownik. Jak pokazują dane, zainteresowanie wakacjami w Chorwacji z każdym rokiem jest większe. Jednak na przestrzeni lat zmienił się sposób, w jaki dojeżdżamy do tego kraju. Na początku jeździliśmy tam własnymi autami, a Adriatyk był dla nas opcją na spędzenie tanich wakacji. Obecnie Chorwacja nie jest już najtańsza, a zamiast samochodem wolimy latać tam samolotami. LOT i Ryanair rozbudowują siatkę połączeń do Chorwacji Po krótkiej zimowej przerwie do Dubrownika znów można polecieć na pokładzie PLL LOT. Nasz narodowy przewoźnik niezmiennie realizuje także połączenie do Zagrzebia. Zapełnienie samolotów na obu tych trasach wydaje się być duże, a linia lotnicza ocenia ich realizację bardzo pozytywnie. – Chorwacja odgrywa bardzo ważną rolę w siatce połączeń PLL LOT, co potwierdza duże zainteresowanie ze strony podróżnych – w 2024 roku na pokładach LOT-u pomiędzy Polską a Chorwacją gościło blisko 120 tysięcy pasażerów. To kraj o ogromnym potencjale zarówno turystycznym, jak i biznesowym, a dzięki rozwiniętej infrastrukturze turystycznej, stanowi jeden z najpopularniejszych kierunków podróży w sezonie letnim – podkreślił Robert Ludera, Prokurent, Dyrektor Biura Siatki PLL LOT. Zainteresowany rozwojem w Chorwacji jest także Ryanair. Dowodem na to są dwie nowe trasy otwarte do tego kraju w tym roku. Przypomnijmy, że podróżni z Wrocławia od 2 czerwca będą mogli polecieć do Rijeki na północnym zachodzie kraju. Drugą nowością od końca marca są loty do Dubrownika z Katowic.

Kwi 8, 2025 - 17:58
 0
Polacy pobili tam kolejny rekord. LOT i Ryanair  chcą tam latać więcej
Letnia siatka lotów weszła w życie pod koniec marca, a wraz z nią wróciły połączenia, które uwielbiamy w wakacje. Nie zabrakło też nowości. Jednak patrząc w statystyki i rozkłady, nie da się nie zauważyć, jaki kraj jest faworytem turystów, ale i przewoźników. Krystalicznie czyste wody Adriatyku, antyczne zabytki i jedna z najsmaczniejszych kuchni w Europie. Tym właśnie każdego roku z coraz większą siłą polskich turystów przyciąga Chorwacja. Przed rokiem ustanowiliśmy tam nowy rekord odwiedzin, ale na przestrzeni lat w naszym odkrywaniu tego kraju wiele się zmieniło. Polacy niezmiennie zakochani w Chorwacji Chorwacja dla wielu Polaków wydaje się być synonimem wakacji. To właśnie latem wyjeżdżamy tam najchętniej, choć sezon na podróże nad Adriatyk zaczynamy już w okolicach majówki. Przed rokiem ustanowiliśmy tam nowy rekord pod względem liczby podróżnych. Krótszy lub dłuższy urlop spędziło tam 1,2 mln naszych turystów, o czym poinformował Kristjan Staničić, dyrektor Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej. – Polska znajduje się w pierwszej piątce najważniejszych rynków chorwackiej turystyki pod względem liczby przyjazdów i noclegów. W ubiegłym roku Polacy zrealizowali w Chorwacji 1,2 mln przyjazdów i 7,1 mln noclegów, co stanowi wzrost o 8 proc. przyjazdów i 6 proc. noclegów w porównaniu do 2023 roku. Polacy wyjątkowo cenią naszą ofertę turystyczną – zdradził Staničić. I choć do lata zostały jeszcze dwa miesiące, to zainteresowanie Chorwacją widać już teraz. Jak informuje Chorwacka Wspólnota Turystyczna w Polsce, od początku roku nasi turyści najchętniej odwiedzali region Kvarner i Istrię, a także Zagrzeb, Rovinj, Opatiję, Split, Zadar i Dubrownik. Jak pokazują dane, zainteresowanie wakacjami w Chorwacji z każdym rokiem jest większe. Jednak na przestrzeni lat zmienił się sposób, w jaki dojeżdżamy do tego kraju. Na początku jeździliśmy tam własnymi autami, a Adriatyk był dla nas opcją na spędzenie tanich wakacji. Obecnie Chorwacja nie jest już najtańsza, a zamiast samochodem wolimy latać tam samolotami. LOT i Ryanair rozbudowują siatkę połączeń do Chorwacji Po krótkiej zimowej przerwie do Dubrownika znów można polecieć na pokładzie PLL LOT. Nasz narodowy przewoźnik niezmiennie realizuje także połączenie do Zagrzebia. Zapełnienie samolotów na obu tych trasach wydaje się być duże, a linia lotnicza ocenia ich realizację bardzo pozytywnie. – Chorwacja odgrywa bardzo ważną rolę w siatce połączeń PLL LOT, co potwierdza duże zainteresowanie ze strony podróżnych – w 2024 roku na pokładach LOT-u pomiędzy Polską a Chorwacją gościło blisko 120 tysięcy pasażerów. To kraj o ogromnym potencjale zarówno turystycznym, jak i biznesowym, a dzięki rozwiniętej infrastrukturze turystycznej, stanowi jeden z najpopularniejszych kierunków podróży w sezonie letnim – podkreślił Robert Ludera, Prokurent, Dyrektor Biura Siatki PLL LOT. Zainteresowany rozwojem w Chorwacji jest także Ryanair. Dowodem na to są dwie nowe trasy otwarte do tego kraju w tym roku. Przypomnijmy, że podróżni z Wrocławia od 2 czerwca będą mogli polecieć do Rijeki na północnym zachodzie kraju. Drugą nowością od końca marca są loty do Dubrownika z Katowic.