Po zamknięciu kopalni nikt nie straci pracy. Pod warunkiem że jest górnikiem

Górnicy sobie poradzą, ale co z całą dzielnicą, która wyrosła na kopalni? "Będzie źle, ale nikt nie zaprotestuje. Upadła charyzma w narodzie" - słyszę w Bielszowicach.

Kwi 8, 2025 - 07:06
 0
Po zamknięciu kopalni nikt nie straci pracy. Pod warunkiem że jest górnikiem
Górnicy sobie poradzą, ale co z całą dzielnicą, która wyrosła na kopalni? "Będzie źle, ale nikt nie zaprotestuje. Upadła charyzma w narodzie" - słyszę w Bielszowicach.