Ogromna burza po tym, jak Ukrainka podała rękę Rosjance. Tak się tłumaczy
- Cieszę się z jej decyzji, ale nie mogę jednak nazwać nas przyjaciółkami. Jesteśmy koleżankami, jak wszystkie zawodniczki w tourze - powiedziała Marta Kostiuk po meczu z Darią Kasatkiną. Ukrainka wygrała 6:4, 6:2 i uścisnęła dłoń rywalce, która jeszcze nie dawno reprezentowała Rosję. W pomeczowym wywiadzie wyjaśniła swoją decyzję.

