"Nie ma co ukrywać. Od Michniewicza nie wydarzyło się nic dobrego"
Reprezentacja Polski po kiepskim meczu wygrała 1:0 z Litwą i zdobyła pierwsze trzy punkty w eliminacjach do mistrzostw świata. Po tym spotkaniu na Biało-Czerwonych spadła fala krytyki. Najbardziej oberwał selekcjoner Michał Probierz. Teraz pracę szkoleniowca podsumował były wiceprezes PZPN Marek Koźmiński. "Uważam, że największą winę ponosi Michał Probierz" - powiedział były rywal Cezarego Kuleszy.

