"My im Trumpa nie wybraliśmy. Czemu Polonia nam życie układa?". Pojechałyśmy do Bolesławia, tu szczęście liczy się w dolarach
- Pani! Kiedyś to tu było ponad dwieście domów! Numery zostały, tylko w środku nie ma nikogo. Puste domy! - opowiada pan Jarek, który porządkuje działkę przed przyjazdem brata z Kanady. Odwiedziłyśmy mieszkańców Bolesławia, żeby zapytać, dlaczego nie chodzą na wybory.

