Zaskoczenie? Z pewnością, bo tylko nieliczni spodziewali się, że nowym papieżem zostanie - i to tak szybko - kardynał Robert Prevost. Jeszcze mniej prawdopodobne wydawało się, że wybierze on imię Leon. Ale i ten wybór, i to imię pozwalają powiedzieć, że to zaskoczenie naprawdę pozytywne - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz P. Terlikowski.
Maj 8, 2025 - 21:22
0
Zaskoczenie? Z pewnością, bo tylko nieliczni spodziewali się, że nowym papieżem zostanie - i to tak szybko - kardynał Robert Prevost. Jeszcze mniej prawdopodobne wydawało się, że wybierze on imię Leon. Ale i ten wybór, i to imię pozwalają powiedzieć, że to zaskoczenie naprawdę pozytywne - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz P. Terlikowski.