George R.R. Martin zbesztany przez fanów "Gry o tron". Wszystko przez tę niewinną fotkę z wilkorem

George R.R. Martin pisze książki tak długo, że w międzyczasie... The post George R.R. Martin zbesztany przez fanów "Gry o tron". Wszystko przez tę niewinną fotkę z wilkorem appeared first on Serialowa.

Kwi 10, 2025 - 23:41
 0
George R.R. Martin zbesztany przez fanów "Gry o tron". Wszystko przez tę niewinną fotkę z wilkorem

George R.R. Martin pisze książki tak długo, że w międzyczasie na Ziemię powracają zwierzęta wymarłe przed dziesiątkami tysięcy lat. Autor przypomniał fanom o nieziemsko długim czasie wyczekiwania na „Wichry zimy”.

Fani literackiego pierwowzoru „Gry o tron” nie mają lekko. Mało tego, scrollując po mediach społecznościowych, zmuszeni są oglądać wszystko to, co robi George R.R. Martin, kiedy nie pracuje nad wyczekiwanymi „Wichrami zimy”. Dla przykładu ostatnio pisarz był świadkiem… powrotu na Ziemię wymarłego gatunku wilka.

George R.R. Martin i pierwowzór wilkora. Co na to fani?

W ciągu ostatnich kilku dni internet obiegło zdjęcie przedstawiające Martina trzymającego w rękach pierwszego od ponad 12,500 lat wilka strasznego (ang. dire wolf) – wymarłego ssaka, który stał się pierwowzorem dla ikonicznego wilkora z „Gry o tron”. Wielkie osiągnięcie biotechnologiczne ustąpiło jednak żartom rozgoryczonych fanów kultowego cyklu fantasy.

Powrót wilka strasznego zawdzięczamy firmie Colossal Biosciences, która dzięki inżynierii genetycznej stoi za narodzinami trzech szczeniąt, które dziesiątki tysięcy lat temu zamieszkiwały tereny Ameryki Północnej. Zwierzęta przyszły na świat dzięki wykorzystaniu DNA pobranego z dwóch skamieniałości: zęba sprzed 13 tys. lat oraz czaszki sprzed aż 72 tys. lat.

Równie sporym echem, co powrót wilka, odbiło się zdjęcie Martina, który został zaproszony przez Colossal Biosciences na oficjalną prezentację. Nie obyło się oczywiście bez docinek i żartów z wyjątkowo długiego okresu oczekiwania fanów na kolejną odsłonę literackiego cyklu „Gry o tron”, czyli „Wichrów zimy”, które autor tworzy od ponad dekady.

Może za 10 tys. lat ktoś będzie trzymał ukończoną kopię „Wichrów zimy” – napisał jeden z użytkowników serwisu X (wcześniej Twitter)

Żył wystarczająco długo, by trzymać w rękach genetycznie zmodyfikowanego wilka strasznego, ale wciąż nie ukończył książki nr 6.

Dajcie mu wybór – dokończyć książkę lub zostać pożartym przez wilki.

Co innego robił Martin w ostatnim czasie oprócz napisania „kilku nowych stron Wichrów zimy„? W kontekście telewizyjnego uniwersum „Gry o tron” pisarz brał udział w powstawaniu nadchodzącego „Rycerza Siedmiu Królestw„, a w międzyczasie pomagał przy scenariuszu do (niezamówionego jeszcze) o serialu o podboju Westeros przez Aegona Zdobywcę.

Gra o tron jest dostępna w serwisie Max

The post George R.R. Martin zbesztany przez fanów "Gry o tron". Wszystko przez tę niewinną fotkę z wilkorem appeared first on Serialowa.