Dwaj mężczyźni jadący Skodą agresywnie zareagowali na kierowcę, który jechał zgodnie z przepisami i uniemożliwił im wyprzedzanie. Po zatrzymaniu podeszli do jego auta i zaczepnie zapytali: "Masz jakiś problem?"
Problem mieli jednak oni sami. Kierowcą okazał się policjant po służbie, który wyczuł od nich alkohol. Funkcjonariusz wezwał patrol. Kontrola wykazała, że 40-letni kierowca Skody:
- Miał prawie 0,6 promila alkoholu we krwi
- Obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Agresywna konfrontacja zakończyła się zatrzymaniem kierowcy i odholowaniem służbowego auta
Problem mieli jednak oni sami. Kierowcą okazał się policjant po służbie, który wyczuł od nich alkohol. Funkcjonariusz wezwał patrol. Kontrola wykazała, że 40-letni kierowca Skody:
- Miał prawie 0,6 promila alkoholu we krwi
- Obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Agresywna konfrontacja zakończyła się zatrzymaniem kierowcy i odholowaniem służbowego auta