Liège-Bastogne-Liège Femmes 2025: Kimberley Le Court godzi faworytki, Niewiadoma 9.

Kimberley Le Court wygrała 9. edycję Liège-Bastogne-Liège Femmes. Mistrzyni Mauritiusu była najlepsza w czwórkowym finiszu z grupy faworytek, a podium uzupełniły Puck Pieterse i Demi Vollering. Katarzyna Niewiadoma zajęła 9. miejsce. Na kolarki rywalizujące w 9. edycji Liège-Bastogne-Liège czekało dziś 152,9 kilometra mocno pofałdowanej trasy. Panie ruszały z Bastogne, a następnie czekały na nie kolejno […] The post Liège-Bastogne-Liège Femmes 2025: Kimberley Le Court godzi faworytki, Niewiadoma 9. first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Kwi 27, 2025 - 18:03
 0
Liège-Bastogne-Liège Femmes 2025: Kimberley Le Court godzi faworytki, Niewiadoma 9.

Kimberley Le Court wygrała 9. edycję Liège-Bastogne-Liège Femmes. Mistrzyni Mauritiusu była najlepsza w czwórkowym finiszu z grupy faworytek, a podium uzupełniły Puck Pieterse i Demi Vollering. Katarzyna Niewiadoma zajęła 9. miejsce.

Na kolarki rywalizujące w 9. edycji Liège-Bastogne-Liège czekało dziś 152,9 kilometra mocno pofałdowanej trasy. Panie ruszały z Bastogne, a następnie czekały na nie kolejno Côte de Saint-Roch (900 m; 11,2%), Côte de Mont-le-Soie (1,8 km; 7,5%), Côte de Wanne (2,8 km; 4,6%), Côte de Stockeu (1 km; 12%), Côte de la Haute-Levée (3 km; 6,3%), Col du Rosier (4,5 km; 5,6%) czy Côte de Desnié (1,6 km; 7,3%), a następnie najsłynniejsze na trasie, oddalone od mety o 34 kilometry Côte de La Redoute (1,6 km; 9,4%), a po nim jeszcze Côte des Forges (1,3 km; 7,8%) oraz finałowe Côte de la Roche-aux-Faucons (1,3 km; 11%), z którego szczytu do mety pozostawało zaledwie 12 kilometrów, na które to składał się lżejszy, nie opisywany na oficjalnym profilu podjazd (2,1 km, 4,5%), zjazd do Liège oraz płaski finał na ulicach tego miasta.

Ucieczkę dnia utworzyło dzisiaj 8 kolarek, a były to Constance Valentin (Winspace Orange Seal), Fariba Hashimi (CERATIZIT Pro Cycling Team), Laura Molenaar (VolkerWessels Women’s Pro Cycling Team), Solbjørk Minke Anderson (Uno-X Mobility), Danielle de Francesco (Arkéa – B&B Hotels Women), Tiril Jørgensen (Team Coop – Repsol), Victorie Guilman (Cofidis Women Team) oraz Sylvie Swinkels (Roland). Panie otrzymały od peletonu około 4 minut przewagi.

Ucieczka przeszła do historii na 72 kilometry przed metą. Jako kolejna do przodu ruszyła Maeva Squiban (UAE Team ADQ). Za Francuzką na pogoń zdecydowała się Valentina Cavallar (Arkéa – B&B Hotels Women), ale peleton cały czas każdą z akcji miał pod pełną kontrolą zbliżając się dość spokojnym rytmem do kluczowych, ostatnich 35 kilometrów wyścigu.

Na Côte de La Redoute (1,6 km; 9,4%) tempo zostało dość mocno podkręcone, a z peletonem pożegnała się wówczas m.in. faworyzowana Elisa Longo Borghini (UAE Team ADQ). Na szczycie peleton liczył jedynie około 25 kolarek, a po chwili na atak zdecydowała się Pauliena Rooijakkers (Fenix-Deceuninck). Po chwili doskoczyły do niej Antonia Niedermaier (CANYON//SRAM zondacrypto), Anna van der Breggen (Team SD Worx – Protime) i Cédrine Kerbaol (EF Education-Oatly), ale grupa z tyłu traciła tylko około 10 sekund. W niej cały czas wysoko trzymała się Katarzyna Niewiadoma (CANYON//SRAM zondacrypto).

Czwórka z czasem powiększyła swoją przewagę do 25 sekund, a z tyłu pracowały praktycznie wyłącznie kolarki FDJ-SUEZ. Te z czasem mocno podkręciły tempo i u podnóża Côte de la Roche-aux-Faucons (1,3 km; 11%) wciąż wszystko było otwarte.

Na Wzgórzu Sokołów bardzo mocno pociągnęły kolarki Fenix-Deceuninck – do Paulieny Rooijakkers doskoczyła Puck Pieterse, a z Holenderkami zabrały się tylko Demi Vollering (FDJ-SUEZ) i Lotte Kopecky (Team SD Worx – Protime) oraz uciekająca wcześniej Cédrine Kerbaol (EF Education-Oatly).

12 kilometrów przed meta, na krótkim zjeździe, z czwórki zaatakowała Cédrine Kerbaol. Francuzka wyczuła dobry moment na taką akcję, albowiem współpraca pomiędzy pozostałą trójką nie układała się najlepiej. Z czasem grupa za kolarką EF Education-Oatly rozrosła się – doszła do niej Marlen Reusser (Movistar Team), która z czasem wzięła na siebie ciężar pracy. W tle było też widać kolejną, 9-osobową grupę, w której kręciła Katarzyna Niewiadoma.

Polka postanowiła nie czekać na połączenie się grup i wzięła sprawy w swoje ręce decydując się na przeskok wraz z Kimberley Le Court (AG Insurance – Soudal Team). Kolarce z Mauritiusu się to udało, Polka zaś minęła Lotte Kopecky i Marlen Reusser, ale nie utrzymała się w grupie z Puck Pieterse i Demi Vollering. Na 10 kilometrów przed metą Katarzyna Niewiadoma tym samym zawisła jadąc na 5. pozycji.

9 kilometrów przed metą trójka dogoniła Cédrine Kerbaol, z tyłu zaś niedługo później większa grupa dopadła Katarzynę Niewiadomą. Różnica między czołową czwórką a goniącą siódemką wynosiła 30 sekund, a to zapowiadało interesujące przeciąganie liny między grupami.

Z czasem jasnym stało się, że czołowa czwórka nie wypuści swojej przewagi, a zatem o zwycięstwo walczyły Puck Pieterse, Demi Vollering, Cédrine Kerbaol i Kimberley Le Court. Na ostatnią prostą jako pierwsza wjechała Holenderka z FDJ-SUEZ, której z koła wyjść zdołała Kimberley Le Court i Puck Pieterse. Górą na finiszu była ta pierwsza i tym samym to mistrzyni Mauritiusu wygrała słynny klasyk. Katarzyna Niewiadoma zajęła 9. miejsce.