Donald Tusk chciał pokazać, że jest z niego "swój chłop", ale nie wyszło. Premier zaliczył wpadkę

Donald Tusk znany jest ze swojej miłości do piłki nożnej. Premier polskiego rządu w poniedziałkowy wieczór wybrał się na PGE Narodowy w Warszawie, by dopingować biało-czerwonych w pojedynku z Maltą. Szef Rady Ministrów chciał pokazać, że jest z niego "swój chłop" i mecze ogląda w towarzystwie "zwykłych" kibiców. To nie do końca mu wyszło i jak zauważyli internauci zaliczył wpadkę.

Mar 25, 2025 - 11:24
 0
Donald Tusk chciał pokazać, że jest z niego "swój chłop", ale nie wyszło. Premier zaliczył wpadkę
Donald Tusk znany jest ze swojej miłości do piłki nożnej. Premier polskiego rządu w poniedziałkowy wieczór wybrał się na PGE Narodowy w Warszawie, by dopingować biało-czerwonych w pojedynku z Maltą. Szef Rady Ministrów chciał pokazać, że jest z niego "swój chłop" i mecze ogląda w towarzystwie "zwykłych" kibiców. To nie do końca mu wyszło i jak zauważyli internauci zaliczył wpadkę.