Coś nowego, coś już znanego i coś dla milusińskich w majowym repertuarze Opery Lubelskiej. Tradycyjnie już mamy dla Was zaproszenia

Styczeń, a więc i nowy rok kalendarzowy Opera Lubelska rozpoczęła premierową prezentacją arcydzieła z najwyższej półki – opery „Don Giovanni” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Przebojem zaś kolejnego miesiąca – maja – będzie bez wątpienia niezwykły koncert operetkowy w stylu brilliant.

Maj 6, 2025 - 13:29
 0
Coś nowego, coś już znanego i coś dla milusińskich w majowym repertuarze Opery Lubelskiej. Tradycyjnie już mamy dla Was zaproszenia

Program artystyczny na maj Opera Lubelska rozpoczyna klasyczną propozycją dla najmłodszych widzów – przedstawieniem przygotowanym na podstawie bajki Jana Brzechwy „Kot w butach”. W akcję sceniczną widowiska może włączać się publiczność, dla której realizatorzy przewidzieli nagrody za odpowiedzi na zagadki różnych bajkowych postaci. Dwukrotnie w najbliższą środę, 7 maja, o godz. 9.00 oraz 12.00 będzie można znów podziwiać na lubelskiej scenie chyba najsłynniejszego kota na świecie.

– Autor scenariusza i jednocześnie reżyser, Jerzy Turowicz, wprowadził do spektaklu również nowe postaci – wyjaśnia Kamila Lendzion, dyrektor Opery Lubelskiej. – Młodziutka publiczność będzie więc mogła śledzić nieznane dotąd historie o najsłynniejszym kocie i jego Panu Janku. Wśród wielu przygód spotykają oni na swojej drodze przemądrzałe kuropatwy, dzielne zające, a także czarownicę i czarnoksiężnika, który zmienia się w groźnego lwa, sprytną żmiję, a nawet w mysz. Jak w każdej z bajek – wszystko dobrze się kończy, Janek żeni się z królewną, a kot… łapie myszy w królestwie.

Nieprzemijająca wartość „Księżniczki czardasza” – kolejnego spektaklu w Operze Lubelskiej, który będą mogli obejrzeć lubelscy miłośnicy operetki, zdaniem Bernarda Grüna – niemieckiego kompozytora, dyrygenta i pisarza – tkwi w tym, że jest on „(…) odbiciem epoki i jej społeczeństwa: całej przedwojennej ery, pustego światka nocnych lokali, lowelasów i szansonistek, światka, w którym kochanków i metresy zmieniano wraz z każdym programem, z nocy robiono dzień, wzywano notariusza do café chantant, by urzędowo poświadczył przyrzeczenie małżeństwa, a mimo to meldowano się na służbę w swoim pułku”.

– To najlepsza i najpopularniejsza operetka węgierskiego kompozytora Emmericha Kalmana, najwybitniejszego obok Franciszka Lehara przedstawiciela II operetki wiedeńskiej – zachęca Kamila Lendzion. – Jest to również jeden z najczęściej wystawianych tego typu utworów na światowych scenach muzycznych, w którym jeden przebój goni drugi, a barwne frazy muzyczne przeplatają się z dynamicznymi układami baletowymi. Któż z nas nie nuci pochodzących z „Księżniczki” przebojowych melodii? A premiera przedstawienia miała miejsce już 110 lat temu…

W spektaklu, który wystawiony zostanie, niestety, ale tylko jeden raz, 10 maja (sobota), godz. 18.00, udział bierze 100 wykonawców: soliści, chór, balet, orkiestra. Książę Edwin von Lippert Weylersheim zaręcza się z gwiazdą variété Orpheum Sylvą, chociaż ta planuje wyjazd na podbój Ameryki. Oczywiście rodzina nie godzi się na małżeństwo, tym bardziej, że Edwin jest zaręczony z kuzynką Stasi. Pojawiają się też birbanci Boni i Feri. Ten pierwszy pokazuje Sylvie zawiadomienie o oficjalnych zaręczynach Edwina z hrabianką Stasi. Gwiazda czuje się zawiedziona i oszukana. Boni pociesza ją, że takich Edwinów czekają tuziny, więc pora jechać po oklaski i po karierę. Przed tym jednak Sylva pojawia się incognito jako żona… Boniego na balu w pałacu księstwa Lippert Weylersheim w Wiedniu i zdobywa serca niedoszłych teściów… Wydarzenia zdają się przybierać sensacyjny obrót, a wszystko po to, aby w finale mogło zabrzmieć wspólne – „Kochaj mnie!”

Ale z kolei nasi milusińscy będą mieli do dyspozycji aż cztery spektakle „Calineczki” duńskiego pisarza i poety, a przede wszystkim autora baśni – Hansa Chrystiana Andersena, którą wyreżyserował Jerzy Turowicz. Główne role w przedstawieniu zgrają młodzi artyści Chóru Dziecięco-Młodzieżowego Opery Lubelskiej. Na scenie zobaczymy także solistów, chór, balet oraz usłyszymy orkiestrę Opery Lubelskiej. Widowisko zaprezentowane zostanie dwukrotnie w środę, 21 maja (godz. 9.00 i 12.00) oraz również dwa razy nazajutrz w czwartek 22 maja (godz. 9.00 i 12.00).

– Baśnie Andersena ujmują, zawierają głęboki sens humanistyczny i przekazują uniwersalną, ponadczasową wartość: przez zaczarowany świat kolorowych kwiatów, zwierząt, owadów, wróżek, dobrych i złych duchów ukazują ludzkie charaktery i problemy – tłumaczy dyrektor Kamila Lendzion. – Wszyscy przecież znamy: „Brzydkie kaczątko”, „Księżniczkę na ziarnku grochu”, „Królową śniegu” i wiele innych cudownych bajek autorstwa tego wspaniałego baśniopisarza.

Młodych i starszych widzów czeka więc wspaniała podróż i zapierające dech w piersiach przygody maleńkiej dziewczynki i jej przyjaciół w magicznym świecie przyrody.

– W tajemniczych okolicznościach w fabule utworu pojawia się maleńka Calineczka, która staje się radością pewnej starszej Pani – zachęca Kamila Lendzion. – Piękny kwiat nenufaru służy jej za kołyskę, błękitne płatki fiołków zastępują materac, a płatek róży – kołdrę. Marzeniem Calineczki jest kraina elfów, lecz w trakcie swojej podróży, zostaje porwana przez rodzinę muzykujących żab „Trio skrzek”, a następnie trafia do „Rewii szczypawek”. W trakcie swojej wędrówki napotyka mysz, kreta i wiele innych ciekawych postaci. Jaki los czeka piękną dziewczynkę, komu przypadnie do gustu? …widzowie zobaczą już wkrótce, na scenie teatru! Ta przepełniona muzyką i śpiewem opowieść zapewni całej rodzinie doskonałą zabawę i udowodni, że nie trzeba być dużym, by dokonać wielkich czynów i stać się kimś naprawdę wyjątkowym.

Hitem miesiąca będzie bez wątpienia koncert operetkowy, który lubelska publiczność będzie miała okazję podziwiać 24 maja (sobota, godz. 18.00) oraz 25 maja (niedziela, godz. 17.00).

– To niezwykły koncert w stylu brilliant – lekki, radosny, pełen blasku Wiednia i Paryża, z artystami, którzy sprawią, że to będzie niezapomniany czas – zachęca dyrektor Opery Lubelskiej. –  Program koncertu złożony jest z najpopularniejszych arii i duetów operetkowych i musicalowych wszech czasów. To muzyczny weekend z cudownym brzmieniem głosów solistów, orkiestry i magii baletu. Nie zabraknie ognistych czardaszy, porywających polek, jak i nostalgicznych walców i kantylen.

W tę wyjątkową muzyczną podróż do wiedeńskich sal balowych, urokliwych altan czy francuskich uliczek zabiorą publiczność znakomici soliści: Kamila Lendzion – sopran, Joanna Nawrot-Maciejowska – sopran, Jakub Gąska – tenor, Piotr Maciejowski – tenor, Jakub Milewski – baryton. A artystom towarzyszyć będzie Orkiestra Opery Lubelskiej pod kierownictwem Łukasza Sidoruka, a także Balet Opery Lubelskiej.

Podobnie jak w poprzednich miesiącach, także i tym razem dla naszych Czytelników Opera Lubelska po raz kolejny przygotowała po jednym dwuosobowym zaproszeniu na każdy z dwóch koncertów operetkowych (sobota, 24 maja, godz. 18.00 i niedziela, 25 maja, godz. 17.00).

Aby wziąć udział w zabawie, wystarczy w komentarzu pod postem o wydarzeniu na naszym profilu na Facebooku krótko napisać, atrakcyjnie motywując: dlaczego właśnie Tobie należy się takie zaproszenie. A o miejscu i terminie odbioru zaproszeń autorzy najtrafniejszych odpowiedzi poinformowani zostaną przez nas odrębną korespondencją.

Wielbiciele musicali w ostatni majowy weekend będą mieli okazję przypomnieć sobie nieśmiertelny spektakl „Skrzypek na dachu” w reżyserii Zbigniewa Czeskiego, który już od ponad 30 lat gości w naszym mieście. Premiera lubelskiego przedstawienia „Skrzypka…” miała miejsce na scenie legendarnego Domu Kultury Kolejarza jesienią (listopad) 1994 roku. Wciąż cieszący się wielką popularnością wśród widzów musical zatem znów powraca.

29 maja (czwartek, godz. 10.00) odbędzie się spektakl dla młodzieży i seniorów w ramach „oferty międzypokoleniowej”, zaś spektakle 30 i 31 maja (piątek, sobota, godz. 18.00) przeznaczone są dla wszystkich widzów. Wszystkie spotkania ze „Skrzypkiem…” będą miały miejsce w Sali Operowej Centrum, Spotkania Kultur w Lublinie.

– To jeden z najsłynniejszych musicali, którego fabułę oparto na prozie tworzącego w jidysz pisarza Szolema Alejchema – konstatuje Kamila Lendzion. – Osadzony w realiach carskiej Rosji sprzed wieku ukazuje codzienne życie mieszkańców Anatewki – i Żydów, i gojów. Głównymi postaciami są mleczarz Tewje, jego żona Gołda i ich młode córki. Ale w „Skrzypku na dachu”, jak zresztą już na początku mówi sam mleczarz, są i inni. Piosenka „Gdybym był bogaczem”, jedna z najbardziej rozpoznawalnych na całym świecie, jest sztandarowym utworem spektaklu. Nie mniej piękne i wzruszające są „To świt, to noc”, „Kwiatku mój”, czy też finałowa „Anatewka”.

Nieco ponad półtora roku temu, 19 lipca 2023 r., Sejmik Województwa Lubelskiego przyjął uchwałę o zmianie nazwy instytucji, funkcjonującej do tamtej pory jako Teatr Muzyczny Lublinie, jak również o nadaniu jej nowego statutu. Tym samym dał początek do działania Operze Lubelskiej, a nasze miasto wzbogaciło się o jeszcze jedną placówkę kulturalną. Już więc dwudziesty pierwszy miesiąc Opera Lubelska istnieje formalnie jako nowa instytucja na kulturalnej mapie Lubelszczyzny.

– To wielki prestiż dla naszej instytucji, ale i wyzwanie, któremu postaramy się sprostać i nie zawieść – przyznała wtedy dyrektor Opery Lubelskiej.

Aktualności Opery Lubelskiej można na bieżąco śledzić na stronie internetowej placówki. Bilety mogą zostać zakupione zarówno w kasie, jak i przez Internet. Na wszystkie wydarzenia możliwa jest również telefoniczna, wstępna rezerwacja biletów. Bilety dostępne są w kasie biletowej OL oraz online: https://operalubelska.bilety24.pl/