Co się dzieje? Polacy piją coraz mniej wódki i wina? To był naprawdę fatalny miesiąc w małych sklepach
Wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych była w marcu br. o 0,4% niższa niż w analogicznym miesiącu rok wcześniej. Liczba transakcji spadła jeszcze bardziej, bo o niemal 6% – informuje Polska Izba Handlu, powołując się na dane CMR. Te wyniki to w dużej mierze wina kalendarza.

Spadki sprzedaży w sklepach małoformatowych o powierzchni do 300 mkw. są przede wszystkim efektem późniejszej Wielkanocy. W 2024 r. Niedziela Wielkanocna wypadała w ostatni dzień marca, zatem całe przedświąteczne zakupy były robione w marcu. Natomiast w 2025 r. święta te obchodziliśmy w drugiej połowie kwietnia, przez co przedświąteczny pik sprzedaży przeniósł się na ten miesiąc.
W tym kontekście nie dziwi, że ogromne spadki rok do roku odnotowały głównie kategorie związane z przygotowaniem świątecznych potraw, a także alkohole i słodycze okazjonalne.
Liczba paragonów, na której znajdował się majonez, była w marcu 2025 r. w sklepach małoformatowych o 40% niższa niż w marcu 2024 r. W przypadku chrzanu czy figurek czekoladowych ten spadek był jeszcze większy – wyniósł ponad 70%.
Sprzedaż wódek czystych w przeliczeniu na litry w marcu 2025 r. była w tym kanele o 15% niższa niż rok wcześniej, natomiast sprzedaż wina spokojnego spadła o 20%. Gorzej niż przed rokiem radziły sobie również whisky i piwo.
Można jedynie się domyślać, że tak głębokie spadki w przypadku majonezu, chrzanu czy czekoladowych figurek to efekt późniejszych - niż w roku ubiegłym - Świąt Wielkanocnych.
Po jakie produkty klienci nie chodzą do małych sklepów?
Z danych CMR wynika też, że marzec był kolejnym miesiącem z rzędu, w którym spadki sprzedaży w sklepach małoformatowych notowały kategorie charakteryzujące się mocnym wzrostem cen, takie jak masło i kawa mielona (liczba transakcji z ich udziałem zmniejszyła się w małych sklepach o 8%). W przypadku kakao, czekolady i innych słodyczy czekoladowych, a także soków spadek liczby paragonów był jeszcze większy, bo 16-proc.
W marcu 2025 r. ujemne dynamiki miały też olej, mąki i cukier, a także mleko. Można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że produkty z tych kategorii klienci kupowali w sklepach, w których ich ceny były bardziej atrakcyjne, czyli przede wszystkim w dyskontach.
Napoje, batony funkcjonalne i gotowe drinki na plusie
Na drugim biegunie, czyli w czołówce kategorii o dodatniej dynamice w znalazły się natomiast napoje energetyzujące (liczba transakcji z ich udział wzrosła w marcu 2025 r. w porównaniu z marcem 2024 r. o 11 proc.). Kolejny miesiąc z rzędu wzrosty odnotowały też napoje izotoniczne i funkcjonalne (wzbogacone o witaminy, magnez lub inne prozdrowotne składniki), a także batony funkcjonalne, batony chłodzone oraz mrożone kawy i herbaty.
Wysokie wzrosty w ujęciu rok do roku osiągnęła też kategoria drinków gotowych do spożycia – w marcu 2025 r. klienci kupili ich w sklepach małoformatowych aż o 34% więcej (w przeliczeniu na litry) niż rok wcześniej.
Palić nie palić. Oto jest pytanie
Dosyć intrygująco i niejednoznacznie wyglądała sprzedaż wyrobów tytoniowych. Dane CMR wskazują, że w marcu 2025 r. klienci sklepów małoformatowych rzadziej niż przed rokiem sięgali po elektroniczne papierosy jednorazowe. Jednocześnie mocno wzrosła sprzedaż podów i płynów do elektronicznych papierosów, a także woreczków nikotynowych (w ostatnim miesiącu sprzedało się ich w tym kanale o 60% więcej niż rok wcześniej).
Analizowany miesiąc przyniósł też wzrost ceny tradycyjnych papierosów, przy jednoczesnym spadku ich sprzedaży – liczba paragonów, na których pojawiała się ta kategoria była w marcu 2025 r. o 7% niższa niż w marcu 2024 r.
Produktów w koszyku tyle samo, a co z wartością paragonu?
W marcu 2025 r. średnia liczba opakowań w koszyku w sklepach małoformatowych wyniosła 3,8, a więc dokładnie tyle samo co rok wcześniej, natomiast średnia wartość paragonu zwiększyła się w tym czasie o ponad 5%, do 26,04 zł.
Dodajmy, że kanał sklepów małoformatowych do 300 mkw. w nomenklaturze CMR obejmuje małe sklepy spożywcze o powierzchni do 40 mkw., średnie sklepy spożywcze o powierzchni 41-100 mkw., duże sklepy spożywcze o powierzchni 101-300 mkw., a także specjalistyczne sklepy alkoholowe.
Informacje o tym jak sklepy małoformatowe radziły sobie w całym pierwszym kwartale tego roku, znajdziesz tutaj.