Christophe Laporte ponownie straci kampanię klasyków

Pech nie zdaje się opuszczać Christophe’a Laporte’a. Kolarz Visma | Lease a Bike zmaga się z infekcją wirusową i kolejny rok z rzędu jest zmuszony do wycofania się z wiosennych klasyków. Informację oficjalnie podała drużyna zawodnika za sprawą krótkiego wywiadu na stronie internetowej.

Konkretną nazwą wirusa, z którym zmaga się brązowy medalista wyścigu ze startu wspólnego Igrzysk Olimpijskich w Paryżu jest cytomegalowirus:

Tuż przed tym, gdy miałem wybrać się na obóz w górach pod koniec stycznia, zacząłem czuć się nieswojo. Testy wykazały, że jestem nosicielem cytomegalowirusa. Od tamtego momentu odpoczywam. Najbardziej frustrujące w tym wszystkim jest to, że właściwie nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. Gdy złamiesz kość, mniej więcej wiesz ile potrwa przerwa od trenowania. Z wirusem zaś, nie możesz tego przewidzieć, a to bardzo trudne mentalnie

– opowiada Christophe Laporte.

Pierwotnie w kalendarzu startów Francuza miało się znaleźć Omloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne, jednak choroba pokrzyżowała jego plany. Powrotem Laporte’a do peletonu miało być Mediolan-San Remo, ale finalnie nie udało mu się zawczasu wrócić do pełni sił. Teraz wiemy już, że na jego występy w wiosennych klasykach nie ma już na co liczyć:

To już drugi rok z rzędu, w którym muszę odpoczywać w tym okresie (wiosennych klasyków – przyp. red.). To bardzo frustrujące i dziwnie się z tym czuję. Bądź co bądź, pogodziłem się już z tą sytuacją i jedyne co mogę teraz zrobić, to odpoczywać i czekać, aż sytuacja się poprawi

– wyjaśnia na łamach strony internetowej Visma | Lease a Bike 32-letni kolarz.

W trakcie tej wymuszonej przerwy kolarz próbuje odnajdywać się w roli zbliżonej do nas, zwykłych kibiców kolarstwa, którzy ogladają w telewizji wyczyny gwiazd peletonu. Oczywiście, wolałby się w tym momencie ścigać na szosie, jednak z optymizmem patrzy na resztę sezonu:

Mimo, że boli mnie to, że muszę oglądać wyścigi w telewizji, to jednak nie mogę się doczekać aż zobaczę, jak dobrze drużyna sobie poradzi w klasykach. Będę jej największym kibicem! Oprócz tego, zdaję sobie sprawę z tego, że sezon jest długi, a po wiosennych klasykach jest wciąż sporo świetnych wyścigów. Rok temu, straciłem większość wiosny, a potem zdobyłem medal olimpijski i wygrałem Paryż-Tours. Trzymam się tej myśli

– skwitował Christophe Laporte.

Wiemy, że Francuz będzie częścią składu Visma | Lease a Bike na tegoroczne Tour de France. W obliczu wymuszonej przerwy na wiosnę nie wyklucza się więc bardziej intensywnego programu na przełomie lata i jesieni.The post Christophe Laporte ponownie straci kampanię klasyków first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.