64-latka z Lublina straciła oszczędności życia. Uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku

Blisko 80 tysięcy złotych straciła mieszkanka Lublina, która padła ofiarą perfidnego oszustwa. Fałszywy pracownik banku wmówił kobiecie, że jej konto jest zagrożone i nakłonił ją do przelania pieniędzy na tzw. „rachunek techniczny”. Policja prowadzi dochodzenie i apeluje o szczególną ostrożność przy wszelkich operacjach finansowych wykonywanych online.

Maj 7, 2025 - 08:18
 0
64-latka z Lublina straciła oszczędności życia. Uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku

Do Komisariatu I Policji w Lublinie zgłosiła się 64-letnia kobieta, która poinformowała, że została oszukana. Z jej relacji wynikało, że zadzwoniła do niej osoba podająca się za pracownika banku. Rozmówca poinformował seniorkę, że złożony przez nią wniosek kredytowy został właśnie rozpatrzony pozytywnie. Kobieta była zaskoczona, ponieważ nie składała żadnego wniosku o pożyczkę.

Wtedy oszust wyjaśnił, że najprawdopodobniej doszło do włamania na jej konto bankowe i zasugerował podjęcie natychmiastowych działań mających na celu zabezpieczenie środków. Zaproponował przelanie pieniędzy na tzw. rachunek techniczny, który – jak twierdził – miał uchronić oszczędności przed kradzieżą. Zdezorientowana i zaniepokojona kobieta postępowała zgodnie z instrukcjami, wykonując kolejne transakcje.

W ten sposób przelała na wskazany przez oszusta rachunek niemal 80 tysięcy złotych. Gdy zakończyła wszystkie operacje, rozmówca natychmiast się rozłączył. Kobieta próbowała nawiązać ponowny kontakt, jednak było już za późno – środków nie udało się odzyskać, a numer telefonu, z którego kontaktował się oszust, był już nieaktywny.

Sprawą zajmują się funkcjonariusze z Komisariatu I w Lublinie. Prowadzone są czynności zmierzające do ustalenia tożsamości sprawców oraz odzyskania skradzionych pieniędzy.

Policja po raz kolejny apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. Oszuści cały czas udoskonalają swoje metody działania. Coraz częściej podszywają się pod pracowników banków, urzędów czy innych instytucji zaufania publicznego. Wykorzystują strach, zaskoczenie i presję czasu, by skłonić swoje ofiary do pochopnych decyzji finansowych.

Mundurowi przypominają, że żaden prawdziwy pracownik banku nigdy nie poprosi o przelanie środków na tzw. rachunek techniczny ani nie będzie żądał danych logowania do konta. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy przerwać rozmowę i samodzielnie skontaktować się z infolinią banku lub udać się osobiście do placówki.

Tego rodzaju zdarzenia pokazują, jak ważna jest edukacja w zakresie cyberbezpieczeństwa, zwłaszcza wśród osób starszych, które najczęściej padają ofiarami tego typu przestępstw.