Złe wieści dla Mateckiego. Do sądu wpłynął nowy wniosek ws. posła PiS

Dariusz Matecki został zatrzymany przez ABW na początku marca. Poseł PiS przebywa w areszcie tymczasowym, jednak tuż przed Świętami Wielkanocnymi do sądu wpłynął wniosek prokuratury o przedłużenie go do czerwca. RMF FM informuje, że wniosek został złożony do mokotowskiego Sądu Rejonowego, który wcześniej zdecydował o aresztowaniu Dariusza Mateckiego na dwa miesiące. Wniosek zawiera opis kilkunastu czynności dowodowych, które zostały przeprowadzone w trakcie pobytu posła w areszcie w Radomiu. Śledczy wskazują także na kolejne działania, które planują podjąć, dzięki temu, że podejrzany jest odizolowany od otoczenia. Uzasadniając wniosek o przedłużenie aresztu, prokurator wskazał, że nadal istnieje istotne prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw, surowa kara (do 10 lat pozbawienia wolności) oraz występuje ryzyko matactwa, czyli utrudniania postępowania. Areszt tymczasowy został zarządzony przez sąd 8 marca. Jak informuje RMF FM, dopiero jutro, 23 kwietnia, w Sądzie Okręgowym zostanie rozpatrzone zażalenie na to postanowienie. Termin tymczasowego aresztu upływa 6 maja, dlatego prokuratura złożyła wniosek o przedłużenie go o kolejny miesiąc, do 5 czerwca. Z aresztu Dariusz Matecki złożył życzenia wielkanocne, w których m.in. określił się mianem "więźnia politycznego". Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj. Dariusz Matecki usłyszał sześć zarzutów Przypomnijmy, Dariusz Matecki usłyszał sześć zarzutów, w tym dotyczących korupcji oraz prania brudnych pieniędzy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. – To zatrzymanie było konieczne z uwagi na zachodzącą obawę bezprawnego utrudniania postępowania oraz potrzebę niezwłocznego zastosowania środków zapobiegawczych. To są przesłanki kodeksowe do zatrzymania osoby podejrzanej – mówił wówczas prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Podkreślił, że istnieją dowody na próby mataczenia. – Są to zarzuty związane ze sprzeniewierzeniem pieniędzy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, jak i zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy oraz fikcyjnym zatrudnieniem w strukturach Lasów Państwowych – dodał prokurator Nowak podczas konferencji prasowej. Dariusz Matecki złożył wyjaśnienia, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Kwi 22, 2025 - 11:07
 0
Złe wieści dla Mateckiego. Do sądu wpłynął nowy wniosek ws. posła PiS
Dariusz Matecki został zatrzymany przez ABW na początku marca. Poseł PiS przebywa w areszcie tymczasowym, jednak tuż przed Świętami Wielkanocnymi do sądu wpłynął wniosek prokuratury o przedłużenie go do czerwca. RMF FM informuje, że wniosek został złożony do mokotowskiego Sądu Rejonowego, który wcześniej zdecydował o aresztowaniu Dariusza Mateckiego na dwa miesiące. Wniosek zawiera opis kilkunastu czynności dowodowych, które zostały przeprowadzone w trakcie pobytu posła w areszcie w Radomiu. Śledczy wskazują także na kolejne działania, które planują podjąć, dzięki temu, że podejrzany jest odizolowany od otoczenia. Uzasadniając wniosek o przedłużenie aresztu, prokurator wskazał, że nadal istnieje istotne prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych przestępstw, surowa kara (do 10 lat pozbawienia wolności) oraz występuje ryzyko matactwa, czyli utrudniania postępowania. Areszt tymczasowy został zarządzony przez sąd 8 marca. Jak informuje RMF FM, dopiero jutro, 23 kwietnia, w Sądzie Okręgowym zostanie rozpatrzone zażalenie na to postanowienie. Termin tymczasowego aresztu upływa 6 maja, dlatego prokuratura złożyła wniosek o przedłużenie go o kolejny miesiąc, do 5 czerwca. Z aresztu Dariusz Matecki złożył życzenia wielkanocne, w których m.in. określił się mianem "więźnia politycznego". Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj. Dariusz Matecki usłyszał sześć zarzutów Przypomnijmy, Dariusz Matecki usłyszał sześć zarzutów, w tym dotyczących korupcji oraz prania brudnych pieniędzy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. – To zatrzymanie było konieczne z uwagi na zachodzącą obawę bezprawnego utrudniania postępowania oraz potrzebę niezwłocznego zastosowania środków zapobiegawczych. To są przesłanki kodeksowe do zatrzymania osoby podejrzanej – mówił wówczas prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Podkreślił, że istnieją dowody na próby mataczenia. – Są to zarzuty związane ze sprzeniewierzeniem pieniędzy pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości, jak i zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy oraz fikcyjnym zatrudnieniem w strukturach Lasów Państwowych – dodał prokurator Nowak podczas konferencji prasowej. Dariusz Matecki złożył wyjaśnienia, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.