Ruben Amorim: Coraz lepiej rozumiemy angielski futbol

Ruben Amorim nie może potwierdzić, czy kontuzja wykluczy Diogo Dalota do końca sezonu, biorąc pod uwagę jego determinację i etykę...

Kwi 27, 2025 - 00:26
 0
Ruben Amorim: Coraz lepiej rozumiemy angielski futbol

Ruben Amorim nie może potwierdzić, czy kontuzja wykluczy Diogo Dalota do końca sezonu, biorąc pod uwagę jego determinację i etykę pracy.

Nasz trener podczas konferencji prasowej ujawnił dyskomfort z jakim zmaga się 26-latek i stwierdził, że zawodnik nie będzie do jego dyspozycji przez „kilka kolejnych spotkań”. Jednak podczas rozmowy przed kamerami MUTV, zwrócił uwagę na regularność, jaką szczyci się Dalot.

Ruben, za Tobą rzadka okazja, aby mieć tydzień przerwy między kolejnymi meczami. Czy to pozwoliło drużynie na regenerację nie tylko fizyczną, ale także emocjonalną po wydarzeniach zeszłego tygodnia?

– Tak, to było ważne. Nie tylko to, ale także poprawa zespołu i więcej czasu na pracę na boisku, na oglądanie filmów i analizę spotkań, którym wcześniej nie mieliśmy czasu dokładnie się przyjrzeć.

Następny mecz to wyjazd do Bournemouth. Jak wygląda skład na tę rywalizację?

– Dobrze. Pojawił się problem z Diogo, ale reszta jest już w pełni sił. Musimy podejść do tego meczu prezentując najwyższy poziom, ponieważ nasz przeciwnik jest bardzo dobrym zespołem. Walczą o europejską piłkę nożną, a my musimy poprawić naszą pozycję w Premier League. Myślę, że w ostatnim meczu zasłużyliśmy na więcej. Musimy poprawić sposób, w jaki zdobywamy gole. Nasza obrona wygląda lepiej, więc wciąż mamy o co grać.

Strata Diogo to dla nas cios. Jak bardzo stara się wrócić?

– Diogo brał udział we wszystkich meczach, a potem pojawił się ten problem. Nie możesz powiedzieć, że Diogo nie zagra do końca sezonu, ponieważ będzie ciężko pracował, aby pomóc nam w ostatnich meczach.

Oczywiście, część Twojej uwagi będzie skierowana na pierwszy mecz z Athletic Bilbao. Jak duży to ma wpływ na wybór drużyny?

– Musimy skupić się tylko na meczu z Bournemouth. Ten tydzień zadziałał na nas oczyszczająco. Uważam, że podczas kolejnego spotkania z Brentford musimy być bardziej ostrożni. Sądzę, że w trakcie gry przekonamy się, który zawodnik odczuwa zmęczenie i spróbujemy tym zarządzać.

Bournemouth już w pierwszym meczu pokazał, jak dobrym jest zespołem. Czy od tego czasu zmieniło się Twoje zdanie na ich temat?

– Coraz lepiej rozumiemy, jak gra się w piłkę nożną w tym kraju. Mają naprawdę dobrych, ofensywnych zawodników i są drużyną, która wywiera dużą presję na przeciwniku, więc tego się spodziewamy, zwłaszcza na ich własnym boisku. Ale jesteśmy na to gotowi.

Na koniec, Europa jest dla nas dużym priorytetem, ale jak istotne są spotkania w Premier League pod kątem budowania pewności siebie i formy?

– W tym klubie wszystko jest ważne i tak powinno być. Nasza uwaga powinna być skupiona tylko na spotkaniu, które jest przed nami, nie tylko z powodu Ligi Europy, ale dlatego, że jesteśmy Manchesterem United i musimy zdobywać więcej punktów.