W sądzie oświadczył, że jest złym człowiekiem. Bartłomiej B. skazany za zabójstwo ojca i brata

Przyznał się do winy, dokładnie też zrelacjonował przebieg zbrodni. Prokurator żądał dla niego dożywocia, obrońca wnioskował o jak najniższy wymiar kary. Sędzia wydał własne orzeczenie.

Maj 14, 2025 - 20:26
 0
W sądzie oświadczył, że jest złym człowiekiem. Bartłomiej B. skazany za zabójstwo ojca i brata

Przed Sądem Okręgowym w Zamościu zapadł wyrok dla Bartłomieja B., oskarżonego o zabójstwo dwóch osób: brata i ojca. Zbrodnia miała miejsce 3 lipca ub.r. w miejscowości Zagumnie w powiecie biłgorajskim. Mężczyzna odpowiadał również za ucieczkę ze szpitala psychiatrycznego, w którym był dozorowany przez funkcjonariuszy służby więziennej, jak też o kradzież dwóch samochodów.

Mężczyzna już na początku procesu, w ubiegłym miesiącu, przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów. Oświadczył również, że chce złożyć wyjaśnienia w tej sprawie. Zrelacjonował dokładnie wydarzenia z dnia, kiedy to dokonał podwójnej zbrodni. Wskazał, iż wszystko co się wydarzyło, jest tylko jego winą. Oświadczył jednocześnie, że jest alkoholikiem, a za swoje błędy zawsze winił innych, nigdy siebie. Dodał też, że jest po prostu złym człowiekiem.

W związku z tym proces zakończył się już na drugiej rozprawie. W mowie końcowej prokurator zażądał dla 35-latka kary dożywotniego pozbawienia wolności. Wskazał na jego skrajne zdemoralizowanie, a tym samym konieczność izolacji od społeczeństwa. Natomiast obrońca wnioskował, aby sąd wziął pod uwagę dotychczasową niekaralność swojego klienta, a także fakt jego choroby alkoholowej i skruchę, a tym samym wniósł o jak najniższy wymiar kary.

Ostatecznie sędzia postanowił, że Bartłomiej B. będzie miał jeszcze szansę zaistnieć wśród społeczeństwa, a tym samym udowodnić, czy jego skrucha jest szczera. Mianowicie skazał mężczyznę na karę 30 lat pozbawienia wolności zaznaczając, że za kratkami musi on spędzić co najmniej 20 lat. Dopiero wówczas będzie mógł starać się o ewentualne przedterminowe zwolnienie. Wyrok nie jest prawomocny.