Vitor Pereira przed meczem z Man Utd: Osiągnęli ogromne zwycięstwo, które doda im pewności siebie
Vitor Pereira podkreślił, że pomimo czterech zwycięstw z rzędu w Premier League i złagodzenia obaw o spadek, nie pozwoli swoim...

Vitor Pereira podkreślił, że pomimo czterech zwycięstw z rzędu w Premier League i złagodzenia obaw o spadek, nie pozwoli swoim podopiecznym na rozluźnienie przed wizytą na Old Trafford.
Menedżer Wolverhampton obserwował z wysokości trybun dramatyczny awans Manchesteru United do półfinału Ligi Europy, i jest przekonany, że takie zakończenie meczu doda gospodarzom pewności siebie.
– Old Trafford było fantastyczne, ale problem stanowił ruch drogowy! Ale ostatecznie wyszliśmy z meczu myśląc: „OK, to jest mecz piłkarski, prawdziwy mecz piłkarski, ze wszystkim co tylko chcesz”. Emocje, które temu towarzyszyły – lubię takie spotkania. To było ogromne zwycięstwo, a sposób w jaki go osiągnęli, dodaje pewności siebie.
– Ruben Amorim jest utalentowanym menedżerem. Podobnie jak ja, kiedy przyszedłem pracować w tej lidze, mierzy się z różnymi problemami i musi stworzyć formuły, aby stawić czoła tym problemom, a to jest okazja, aby zrobić krok do przodu i podnieść swój osobisty poziom. Właśnie to może nam dać Premier League.
– Wierzę, że zmierzymy się z pewną siebie drużyną. Ale jak mówiłem od początku, chodzi o nas. Nie chodzi o Manchester United – chodzi o nas. Chodzi o to, jak wykonywać naszą pracę, jak zachować naszą tożsamość, osobowość, ambicję, wiarę w siebie i swoją pracę oraz o to, jak grać i rywalizować o trzy punkty. Zespół jest zaangażowany. Wiedzą, że mamy dużo pracy do wykonania i że ta praca nie jest jeszcze skończona.
– Jesteśmy ambitni i wierzę, że będziemy rywalizować w każdym meczu do samego końca, ponieważ mamy wiele punktów do zdobycia. Naszą ambicją jest dać z siebie wszystko i szanować naszą tożsamość za każdym razem. Myślę, że stworzyliśmy tego ducha w zawodnikach. Wchłonęli trochę mojej osobowości, a ja jestem ambitny i chce coraz więcej i więcej.