
Stany Zjednoczone poinformowały państwa NATO o zamiarze wstrzymania udziału w planowaniu przyszłych ćwiczeń wojskowych w Europie – podają szwedzkie media. Jeśli decyzja wejdzie w życie, może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa na naszym kontynencie. Warto dodać, że prezydent USA Donald Trump od dawna wywiera presję na sojuszników, domagając się zwiększenia wydatków na obronność.
Informacji o (niepotwierdzonej jeszcze przez Biały Dom) decyzji USA jest na razie niewiele, ale wiadomo, że nie dotyczy ona manewrów wojskowych zaplanowanych na 2025 rok, informuje szwedzki dziennik "Expressen".
– Chodzi o ćwiczenia, które są obecnie na etapie wstępnych ustaleń, czyli te planowane w dalszej perspektywie – twierdzi jedno ze źródeł.
USA wycofa się z ćwiczeń wojskowych w Europie?
"Expressen" przypomina, że Stany Zjednoczone odgrywają kluczową rolę w szkoleniu wojskowym w Europie, a tym samym w obronie całego kontynentu. Jeśli decyzja USA się utrzyma, państwa NATO będą zmuszone organizować ćwiczenia wojskowe bez udziału USA lub z ograniczoną obecnością niewielkich amerykańskich jednostek.
Jak podkreślił były szwedzki podpułkownik Joakim Paasikivi, ograniczenie amerykańskiej aktywności szkoleniowej w Europie będzie miało bezpośrednie konsekwencje. – To nieuchronnie pogorszy warunki do prowadzenia wspólnych operacji z Amerykanami – zaznaczył.
Do doniesień dziennika odniosła się Sofia Kalmeborg, rzeczniczka prasowa szwedzkich sił zbrojnych. – Nie możemy tego skomentować, ponieważ nie są to potwierdzone informacje. Nadal ściśle współpracujemy z USA, które pozostają dla nas kluczowym partnerem wojskowym – podkreśliła.
Donald Trump naciska na państwa NATO
Jak przypomina "Moscow Times", który również odniósł się do informacji podanych przez "Expressen", prezydent USA Donald Trump rozważa znaczącą zmianę polityki dotyczącej gwarancji bezpieczeństwa. Zgodnie z tym planem Stany Zjednoczone mogłyby odmówić obrony sojuszników, którzy nie przeznaczają określonej kwoty na cele wojskowe.
Republikanin od dawna domaga się bowiem zwiększenia wydatków obronnych państw NATO – nie do 2 proc. PKB, jak przewidują obecne ustalenia, lecz aż do 5 proc. Ćwiczenia wojskowe miałyby odbywać się przede wszystkim z państwami, które spełniają te wymogi.
Dodajmy, że jak pisaliśmy w naTemat, Biały Dom rozważa nawet ograniczenie obecności amerykańskich wojsk w Niemczech. Według "The Telegraph", Trump myśli o przesunięciu wojsk z Niemiec na Węgry, które utrzymują bliskie stosunki z Rosją i sprzeciwiają się wsparciu obrony Ukrainy.