Tu miejsce na labirynt…: W jaskini jazzowych filozofów

Najdłuższą drogę, bo aż ze Stanów Zjednoczonych, musiała przebyć pianistka Marilyn Crispell. Znacznie bliżej miał szwedzki kontrabasista Thommy Andersson. Rolę gospodarza pełniła natomiast mieszkająca nieopodal Kopenhagi, gdzie troje muzyków umówiło się na wspólną sesję nagraniową, perkusistka Michala Østergaard-Nielsen. Efektem ich pracy okazał się album „The Cave”.

Kwi 23, 2025 - 07:01
 0
Tu miejsce na labirynt…: W jaskini jazzowych filozofów
Najdłuższą drogę, bo aż ze Stanów Zjednoczonych, musiała przebyć pianistka Marilyn Crispell. Znacznie bliżej miał szwedzki kontrabasista Thommy Andersson. Rolę gospodarza pełniła natomiast mieszkająca nieopodal Kopenhagi, gdzie troje muzyków umówiło się na wspólną sesję nagraniową, perkusistka Michala Østergaard-Nielsen. Efektem ich pracy okazał się album „The Cave”.