Tragiczny wypadek w Warszawie. Motocyklista potrącił pieszych, nie żyją dwie osoby

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w sobotnie popołudnie na ulicy Korkowej w Warszawie. W wyniku wypadku z udziałem motocykla marki Yamaha życie straciły dwie osoby – 68-letni pieszy i 36-letni kierowca, który zmarł następnego dnia w szpitalu. Do wypadku doszło w sobotę na osiedlu Marysin Wawerski, w warszawskiej dzielnicy Wawer. Około godziny 14 motocyklista potrącił dwoje pieszych, którzy – według wstępnych ustaleń stołecznej policji – przechodzili przez jezdnię w miejscu do tego niewyznaczonym. Tragiczny wypadek w Marysinie Wawerskim. Nie żyją dwie osoby Siła uderzenia była ogromna – mężczyzna w wieku 68 lat zginął na miejscu, a towarzysząca mu 63-letnia kobieta doznała obrażeń nogi. Została przetransportowana do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Według nieoficjalnych informacji piesi mogli być małżeństwem. Kierujący Yamahą 36-letni motocyklista był w stanie krytycznym. Jak mówił w rozmowie z PAP aspirant Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, służby ratunkowe reanimowały mężczyznę przez półtorej godziny. Z funkcjami życiowymi został przewieziony do szpitala, gdzie jednak zmarł nad ranem w niedzielę. Informację o jego śmierci przekazano służbom o godzinie 7. Policja obecnie prowadzi dochodzenie, które ma na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności tragicznego wypadku.

Kwi 20, 2025 - 16:05

Tragiczny wypadek w Warszawie. Motocyklista potrącił pieszych, nie żyją dwie osoby

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w sobotnie popołudnie na ulicy Korkowej w Warszawie. W wyniku wypadku z udziałem motocykla marki Yamaha życie straciły dwie osoby – 68-letni pieszy i 36-letni kierowca, który zmarł następnego dnia w szpitalu. Do wypadku doszło w sobotę na osiedlu Marysin Wawerski, w warszawskiej dzielnicy Wawer. Około godziny 14 motocyklista potrącił dwoje pieszych, którzy – według wstępnych ustaleń stołecznej policji – przechodzili przez jezdnię w miejscu do tego niewyznaczonym. Tragiczny wypadek w Marysinie Wawerskim. Nie żyją dwie osoby Siła uderzenia była ogromna – mężczyzna w wieku 68 lat zginął na miejscu, a towarzysząca mu 63-letnia kobieta doznała obrażeń nogi. Została przetransportowana do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Według nieoficjalnych informacji piesi mogli być małżeństwem. Kierujący Yamahą 36-letni motocyklista był w stanie krytycznym. Jak mówił w rozmowie z PAP aspirant Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji, służby ratunkowe reanimowały mężczyznę przez półtorej godziny. Z funkcjami życiowymi został przewieziony do szpitala, gdzie jednak zmarł nad ranem w niedzielę. Informację o jego śmierci przekazano służbom o godzinie 7. Policja obecnie prowadzi dochodzenie, które ma na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności tragicznego wypadku.