To wcale nie musiał być Feyenoord. Jakub Moder był bliski zmiany klubu wewnątrz Premier League!

Zimą, Jakub Moder zdecydował się odejść z ekipy Brighton. Polak, szukając zdecydowanie większej liczby minut, zdecydował się postawić na drużynę Feyenoordu, którą obecnie zarządza legenda Premier League, Robin van Persie. Jak się okazuje, sam zainteresowany przyznał, że miał na stole ofertę z innej ekipy angielskiej ekstraklasy.

61 spotkań w Premier League. Na papierze wygląda to całkiem okazale, jednak przygoda Jakuba Modera tak fajna w Brighton jednak nie była. Co prawda Polak przed kontuzją miewał w zespole Mew bardzo dobre momenty, jednak tak zupełnie obiektywnie możemy powiedzieć, że były to bardzo krótkie epizody.

Reprezentant Polski w trakcie zimowego okna transferowego postanowił poszukac nowego klubu i ostatecznie, za 1,5 miliona euro przeniósł się do Feyenoordu.

Jak się jednak okazuje, Holendrzy nie byli jedyną ekipą, która nie tak dawno zabiegała o usługi wychowanka Lecha Poznań. Moder na kanale Foot Truck przyznał, że na stole jego agenta leżała również oficjalna oferta ze strony ekipy Leicester City.

„Chciałem odejść latem, ale nie udało się. Wtedy do Leicester City. Tam już było bardzo blisko transferu, ale dużo różnych rzeczy się tam zgrało. Ja miałem wtedy uraz po Euro, więc dużo rzeczy się zgrało, że ten transfer się nie udał (…). Przeczuwałem, jaka będzie moja rola w najbliższym półroczu, więc na pewno chciałem to zrobić latem, ale nie udało się finalnie. Może teraz byłbym w Leicester. Czy by to było lepsze, czy nie, nie wiadomo, ale teraz jestem w Feyenoordzie i jest super” – mówił Polak.

Moder w holenderskim zespole rozegrał już dziesięć spotkań. W spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Interowi zdobył premierową bramkę z rzutu karnego.

Artykuł To wcale nie musiał być Feyenoord. Jakub Moder był bliski zmiany klubu wewnątrz Premier League! pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.