
Pamiętacie, jak 15 lat temu na kanale MTV leciały reklamy horroru o nastolatce opętanej przez demona, w którym wystąpiła Megan Fox? "Zabójcze ciało", choć obecnie cieszy się większym uznaniem niż w dniu premiery, niestety okazało się potężną klapą. Amanda Seyfried, druga gwiazda dzieła Diablo Cody, uważa jednak, że temu filmowi niczego nie brakuje. Zawzięcie broni swojej pracy.
"Zabójcze ciało" (oryg. "Jennifer's Body") zostało wyreżyserowane przez Karyn Kusamę ("Zaproszenie"), a scenariusz do niego napisała zdobywczyni Oscara za "Juno", Diablo Cody. Ze względu na angaż laureatki nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej horror zapowiadał się intrygująco. Niestety nie zachwycił swoim wynikiem w Box Office'ie, zarabiając na całym świecie blisko 32 mln dolarów przy budżecie około 16 mln USD (wytwórnie zaspokaja przeważnie wynik dwukrotnie wyższy od budżetu).
Horror o kobiecej seksualności i opresyjnym patriarchacie poprowadził duet aktorek, których nazwiska w 2009 roku robiły furorę. Jako Jennifer Check obsadzono Megan Fox ("Transformers"), a w rolę Anity "Needy" Lesnicki powierzono Amandzie Seyfried z musicalu "Mamma Mia!" i komedii "Wredne dziewczyny".
O czym jest film "Zabójcze ciało" z Megan Fox?
Horror śledzi losy Needy, nieśmiałej uczennicy, która przyjaźni się z niezwykle popularną i egoistyczną cheerleaderką Jennifer. Pewnej nocy przyjaciółka – cała we krwi – pojawia się w jej domu, zachowując się jak dzikie zwierzę i wymiotując smołą.
Następnego dnia przed zajęciami stan Jennifer poprawia się – jest jeszcze piękniejsza niż wcześniej, co nie umyka uwadze kolegów ze szkoły. Dni mijają, a coraz więcej chłopaków z liceum znika bez śladu.
"Zabójcze ciało" jest dostępne w abonamencie Disney+. Można je również wypożyczyć (za niewielką opłatą) za pośrednictwem Apple TV, Rakuten TV i Prime Video.
Amanda Seyfried broni "Jennifer's Body". "To film idealny"
W najnowszym wywiadzie z magazynem "GQ" Amanda Seyfried powiedziała, że "Zabójcze ciało" zasłużyło na zdecydowanie lepszy marketing. – Nie mogę krytykować tego filmu. Dla mnie jest idealny. Ma jaja. Diablo Cody była w nim szczera, piękna, inteligentna i zabawna – zaczęła odtwórczyni roli Needy.
Horror o zabójczej Jennifer traktowany jest jako metafora opresji wobec kobiet. Owszem cheerleaderka pełni w feministycznym filmie funkcją potwora i złoczyńcy, ale twórcy wyraźnie podkreślili, że dziewczyna jest przede wszystkim ofiarą systemu i mężczyzn. – Wyrażaliśmy pewien niepokój w bardzo specyficzny, komediowy sposób [...]. Efekty specjalne były niesamowite. Mieliśmy kaskaderskie popisy. Było tam wszystko, czego można chcieć – kontynuowała Seyfried.
Aktorka dodała, że "marketing był do bani", ponieważ sprowadzał całą fabułę do "krwawej igraszki". – Myślę, że to zepsuli (red. osoby odpowiedzialne za marketing), a Karyn i Diablo były naprawdę dobrym zespołem – skwitowała hollywoodzka gwiazda.