Tak doszło do zwolnienia Thurnbichlera. Małysz przyszedł z Maciusiakiem
Starsi zawodnicy nie za bardzo chcieli dalej współpracować z Thomasem Thurnbichlerem. Uważam jednak, że kilku naszych skoczków zachowało się karygodnie wykazując brak kultury, gdy podczas minionego weekendu w Planicy źle wypowiadali się o pracy z nim. To bardzo osłabiło naszą pozycję negocjacyjną, żeby pracował z juniorami - mówi w rozmowie z i.pl Wojciech Gumny, członek zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, wiceprezes PZN ds. skoków narciarskich i spraw organizacyjnych, dyrektor Pucharu Świata w Zakopanem.
Starsi zawodnicy nie za bardzo chcieli dalej współpracować z Thomasem Thurnbichlerem. Uważam jednak, że kilku naszych skoczków zachowało się karygodnie wykazując brak kultury, gdy podczas minionego weekendu w Planicy źle wypowiadali się o pracy z nim. To bardzo osłabiło naszą pozycję negocjacyjną, żeby pracował z juniorami - mówi w rozmowie z i.pl Wojciech Gumny, członek zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, wiceprezes PZN ds. skoków narciarskich i spraw organizacyjnych, dyrektor Pucharu Świata w Zakopanem.