Szymon Hołownia w Lublinie i Nałęczowie: – Wybierzcie człowieka, nie partię! Była kiełbasa wyborcza, pomiar ciśnienia i nauka pierwszej pomocy (zdjęcia, wideo)

– Dzisiaj trzeba powiedzieć jasno: mamy kandydatów, którzy przeczą podstawowym wartościom. Czujemy się coraz bardziej niespokojni, widzimy, ile zła jest wokół nas, ile agresji rodzi się z chaosu i nieporządku. Powinniśmy to zatrzymać, bo to nie jest droga, którą chcemy iść jako wspólnota – mówił Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta, na briefingu prasowym w Lublinie.

Maj 10, 2025 - 21:56
 0
Szymon Hołownia w Lublinie i Nałęczowie: – Wybierzcie człowieka, nie partię! Była kiełbasa wyborcza, pomiar ciśnienia i nauka pierwszej pomocy (zdjęcia, wideo)

Podczas otwartego spotkania w Nałęczowie kandydat odniósł się do sytuacji demograficznej i braku długofalowej polityki wobec młodego pokolenia.

– W Polsce rodzi się najmniej dzieci w całej Unii Europejskiej. Praktycznie spadliśmy już do poziomu dzietności jeden – to znaczy, że przestajemy istnieć jako społeczeństwo. I to nie przez Tuska czy Kaczyńskiego. Tylko dlatego, że nikt poważnie nie zajmuje się młodymi ludźmi. Nie dba o to, żeby mieli stabilną pracę, dach nad głową, perspektywy. My się ciągle zastanawiamy, jak zmniejszyć liczbę cudzoziemców, a nikt nie pyta, co zrobić, żeby w Polsce było więcej Polaków. Potrzebujemy prezydenta, który wreszcie zacznie się tym zajmować – apelował.

W Lublinie Hołownia mówił o polityce zagranicznej i roli Ukrainy jako strategicznego partnera Polski.

– Ukraina w UE i NATO to Rosja 1000 km dalej od naszych granic i to jest kwestia bezpieczeństwa Polski, nie fanostwa. Potrzebujemy partnerstwa z Ukrainą: dla ekshumacji na Wołyniu, dla kontraktów odbudowy, dla wiedzy o obronie cywilnej. Mamy prawo oczekiwać wzajemności – stwierdził.

Na wiecu na Placu Litewskim, w Lublinie Hołownia podkreślił, że w trakcie jego spotkań otwartych przeprowadzane są pokazy pierwszej pomocy.

– Nie będziecie walczyć na wojnie, ale każdy z nas będzie świadkiem wypadku, zadławienia, zatrzymania krążenia. Nauczmy się pierwszej pomocy – to jest nasze realne bezpieczeństwo. Taki prezydent też jest potrzebny – zaznaczył.

Dodał, że wybory prezydenckie to wybór człowieka, nie partii politycznej.

– Nie wybierajcie partii politycznej. Wybierzcie człowieka z charakterem, wizją, prawdomównością. Kogoś, kto będzie patrzył w oczy waszym dzieciom i umiał zadbać o ich pokój.

​Jednym z kluczowych tematów kampanii pozostaje dla niego cyfrowe bezpieczeństwo najmłodszych. Kandydat zapowiedział konkretne działania:

– Pierwszą ustawą, którą położę jako prezydent, będzie zakaz smartfonów w szkołach podstawowych i powołanie Narodowego Instytutu Higieny Cyfrowej – państwo musi chronić dzieci przed cyfrowymi gigantami, a dziś jest wobec nich bezbronne. W Internecie dzieci oglądają dziś treści pornograficzne średnio w wieku 11 lat, spędzają w sieci po 40 godzin tygodniowo. To nie jest temat dla partii, to jest temat dla prezydenta, który będzie walczył o bezpieczeństwo naszych dzieci – mówił kandydat.

Odniósł się także do efektów swojej poprzedniej kampanii prezydenckiej.

– Po kampanii w 2020 roku posadziliśmy ponad 10 tysięcy drzew. Może mnie już nie będzie, ale one będą dawać cień, radość, ciepło. Na tym polega polityka – na zostawieniu czegoś dobrego po sobie – zakończył Hołownia.