Simone i Pippo, jedyne takie rodzeństwo
Jaka urocza to ballada! Zaczęła się w latach 70., w minionym tygodniu spięła ją zgrabna klamra, ale puenty nadal nie znamy. Panowie Inzaghi nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].
Jaka urocza to ballada! Zaczęła się w latach 70., w minionym tygodniu spięła ją zgrabna klamra, ale puenty nadal nie znamy. Panowie Inzaghi nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].