Sabalenka była murowaną faworytką. Ależ frustracja
W meczu 1/16 finału turnieju WTA w Rzymie Sofia Kenin niespodziewanie sprawiła Arynie Sabalenca sporo kłopotów. Faworytka z Białorusi przegrała pierwszego seta, a z każdego jej ruchu na korcie wypływała ogromna frustracja. Wtedy jednak pokazała klasę prawdziwej mistrzyni i udowodniła, że potrafi odwrócić losy spotkania nawet gdy wydarzenia na korcie nie przebiegają po jej myśli.

