Jeden wspólnik użył słowa „śmietnik” i zaczęła się ośmioletnia batalia sądowa. Kiedy przyjaźń w biznesie staje się zagrożeniem?
Przez lata razem rozwijają firmę, dzielą sukcesy i wspierają się w trudnych chwilach. Ale czasem wystarczy jedno nieporozumienie lub niewłaściwe słowo, by ich relacja zaczęła się rozpadać. – To, co zaczyna się od różnicy zdań, często kończy się wieloletnią wojną prawną – mówi Maria Dudzińska z kancelarii Gessel, radczyni prawna z wieloletnim doświadczeniem w rozwiązywaniu sporów korporacyjnych
Przez lata razem rozwijają firmę, dzielą sukcesy i wspierają się w trudnych chwilach. Ale czasem wystarczy jedno nieporozumienie lub niewłaściwe słowo, by ich relacja zaczęła się rozpadać. – To, co zaczyna się od różnicy zdań, często kończy się wieloletnią wojną prawną – mówi Maria Dudzińska z kancelarii Gessel, radczyni prawna z wieloletnim doświadczeniem w rozwiązywaniu sporów korporacyjnych