Ruben Amorim o zdrowiu Maguire’a: Nie możemy sobie pozwolić na kolejne kontuzje

Harry Maguire zszedł z boiska w 58. minucie derbowego spotkania co mogło wzbudzić niepokój wśród fanów. Po meczu Ruben Amorim uspokoił kibiców, przyznając że ta zmiana była podyktowana rekomendacją sztabu medycznego.

Choć portugalski trener już przed meczem mówił, że czas gry Maguire’a jest ograniczany i że prawdopodobnie nie rozegra pełnych 90 minut, to sposób, w jaki schodził z boiska – lekko niepewnym krokiem – zaniepokoił część kibiców.

Pojawiły się obawy, że Anglik może nie być gotowy na czwartkowy mecz we Francji tym bardziej, że Matthijs de Ligt w ogóle nie wystąpił w derbach z powodu urazu, jakiego nabawił się podczas porażki 0:1 z Nottingham Forest.

W rozmowie z BBC Radio 5 Live, Amorim uspokoił jednak sytuację:

– Harry Maguire miał zgodę od sztabu medycznego na rozegranie 60 minut, więc jest zdrowy i gotowy do gry. Musimy jednak podchodzić do tego ostrożnie.

Trener potwierdził to stanowisko również w innych pomeczowych wypowiedziach:

– Nie, to nie jest kontuzja. Po prostu mieliśmy wyznaczony limit czasu, przez jaki mogliśmy bezpiecznie korzystać z Harry’ego. Nie możemy sobie pozwolić na kolejnych kontuzjowanych, dlatego staramy się rozsądnie rozdzielać minuty między zawodników. Przed nami naprawdę ważny mecz w czwartek.

W rozmowie z MUTV dodał:

– Po prostu nim zarządzaliśmy. Po 55–60 minutach gra staje się ryzykowna i nie możemy sobie pozwolić teraz na żadne ryzyko z zawodnikami.

Jeśli chodzi o de Ligta, Amorim przed rozpoczęciem derbów przyznał, że były zawodnik Bayernu Monachium doznał urazu i nie wiadomo ile potrwa jego powrót do gry.

Trener został także zapytany o Masona Mounta, który ponownie wszedł z ławki w meczu z City, oraz o Kobbiego Mainoo i ich ewentualny występ przeciwko Lyonowi.

– Zobaczymy – odpowiedział Amorim.

– Mason Mount jest gotowy zrobić to, czego od niego potrzebujemy. Oczywiście musimy uważać na liczbę minut. Kobbie Mainoo trenuje z nami. Chcemy być ostrożni z naszymi zawodnikami, ale może znajdzie się w kadrze meczowej.