Rosyjskie i białoruskie drewno objęte sankcjami przemycane do Wielkiej Brytanii
Niemal połowa drewna brzozowego certyfikowanego przez wiodące systemy zrównoważonego rozwoju jest błędnie identyfikowana i nie pochodzi z oznaczonego kraju pochodzenia, wynika z nowych testów. Analiza budzi obawy, że duże ilości drewna objętego sankcjami z Rosji i Białorusi nadal nielegalnie trafiają do Wielkiej Brytanii. W śledztwie pojawił się również wątek Polski.
Niemal połowa drewna brzozowego certyfikowanego przez wiodące systemy zrównoważonego rozwoju jest błędnie identyfikowana i nie pochodzi z oznaczonego kraju pochodzenia, wynika z nowych testów. Analiza budzi obawy, że duże ilości drewna objętego sankcjami z Rosji i Białorusi nadal nielegalnie trafiają do Wielkiej Brytanii. W śledztwie pojawił się również wątek Polski.