Rośnie rynek roślinnych zamienników jajek. Wiemy ile ten będzie warty za pięć lat
Zamienniki jaj pełnią coraz ważniejszą funkcję w produkcji żywności. Z powodu trendów konsumenckich dostawcy powinni bardziej interesować się tym rynkiem. Według najnowszego raportu RoślinnieJemy "Roślinne zamienniki jaj w produkcji żywności" ten rynek będzie znacząco rósł w najbliższych latach. O ile?

Jak wskazują autorzy raportu "Roślinne zamienniki jaj w produkcji żywności", wzrost popularności roślinnych alternatyw dla jaj wynika między innymi z niestabilności rynku jaj kurzych, która jest efektem epidemii ptasiej grypy, wahań podaży i wzrostu cen. Firmy coraz częściej poszukują bardziej przewidywalnych i ekonomicznych rozwiązań.
– Dziwi mnie, że wciąż tak mało dyskutujemy o zamiennikach dla jaj. W Stanach Zjednoczonych półki z jajami są puste – szaleje ptasia grypa. Rozwiązania takie jak roślinne alternatywy jaj wydają się znakomitym rozwiązaniem, zarówno na poziomie konsumenckim i branżowym – zauważa Maciej Otrębski, Head of Development w RoślinnieJemy.
Według najnowszego raportu RoślinnieJemy, wartość globalnego rynku roślinnych alternatyw dla jaj kurzych wzrośnie z 1,99 mld dolarów w 2022 roku do 9,02 mld dolarów w 2030 roku. Oznacza to ponad czterokrotny wzrost w niespełna dekadę. Raport analizuje kluczowe trendy, wyzwania oraz technologie związane z tym segmentem rynku spożywczego.
Korzyści roślinnych zamienników jaj
Twórcy raportu wskazują na kilka czynników, które wpływają na to, żeproducenci powinni chętniej sięgać po roślinne zamienniki jaj kurzych. Są to m.in.: oszczędność i wygoda – roślinne zamienniki jaj, zwłaszcza w formie proszku, nie wymagają chłodzenia, co obniża koszty logistyczne i redukuje odpady.
Do tego, zgodnie z treścią raportu, stosowanie roślinnych zamienników wpływa na zwiększenie bezpieczeństwo żywności, ponieważ eliminują one ryzyko zakażenia drobnoustrojami, takimi jak Salmonella, może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa żywności oraz umożiwiają one szerokie wykorzystanie, ponieważ eliminują ryzyko alergii. Jaja należą do najczęstszych alergenów pokarmowych. Roślinne zamienniki pozwalają na tworzenie produktów dostępnych dla szerszego grona konsumentów.
Ponadto twórcy wskazują jeszcze na korzyści dla środowiska, które niesie za sobą używanie zamienników jaj w produkcji żywności. Jak tłumaczą, produkcja roślinnych zamienników jaj może zmniejszyć emisję CO2 o 93 proc. oraz zużycie wody o 98 proc. w porównaniu do jaj kurzych.
Wyzwania dla producentów
Wielu producentów żywności nadal nieufnie podchodzi do zamienników jaj, ponieważ ich zastosowanie wymaga zmiany procesów technologicznych. – Zauważyłem, że temat zastępnika jajek w biznesach, które chcą wprowadzić roślinne wersje swoich produktów, stanowi dużą, wręcz psychologiczną barierę – podkreśla Wojciech Starowicz, producent roślinnego zamiennika jaj "Wajko".
– Historycznie i kulturowo jajko tak mocno osadziło się w przepisach kulinarnych, że ciężko nam wyobrazić sobie przygotowanie ich bez jego użycia. Czasem przepisy bez jajka po prostu nie wychodzą. Dlatego stworzenie alternatywy, która będzie spełniała te same funkcje, było dla mnie bardzo ważne – dodaje.
Roślinne zamienniki jaj zdobywają coraz większe zainteresowanie na świecie. Dynamiczny wzrost wartości rynku oraz rozwój technologii zwiększają ich dostępność i funkcjonalność. W obliczu globalnych wyzwań, takich jak zmiany klimatyczne czy epidemie chorób drobiu, można spodziewać się, że producenci żywności coraz chętniej będą sięgać po te innowacyjne rozwiązania.