Rośliny wodne w krakowskich parkach niszczone. To one chronią zbiorniki przed degradacją (ZDJĘCIA)
Trudno o coś bardziej niepozornego. Ot, pas wysokiej roślinności przy stawie, trochę tataraku, kilka kęp trzciny, może pałka wodna. Dzieci wchodzą tam z ciekawości, psy z rozpędu, dorośli – z braku refleksji. A jednak to właśnie te rośliny są ostatnią linią obrony miejskich zbiorników przed degradacją. Krakowski Zarząd Zieleni Miejskiej apeluje: nie niszczmy roślin wodnych. […] Artykuł Rośliny wodne w krakowskich parkach niszczone. To one chronią zbiorniki przed degradacją (ZDJĘCIA) pochodzi z serwisu KRKnews.

Trudno o coś bardziej niepozornego. Ot, pas wysokiej roślinności przy stawie, trochę tataraku, kilka kęp trzciny, może pałka wodna. Dzieci wchodzą tam z ciekawości, psy z rozpędu, dorośli – z braku refleksji. A jednak to właśnie te rośliny są ostatnią linią obrony miejskich zbiorników przed degradacją. Krakowski Zarząd Zieleni Miejskiej apeluje: nie niszczmy roślin wodnych. One pracują dla nas.
„Czy spacerując po krakowskich parkach, zauważyliście pas roślinności przy brzegach stawu lub jeziora? To tzw. strefa szuwarowa – niepozorna, ale niezwykle ważna część wodnych ekosystemów” – piszą urzędnicy. I wyliczają, co robi ta zielona bariera, zanim my ją zadepczemy: oczyszcza wodę z nadmiaru substancji odżywczych i zanieczyszczeń, chroni brzegi przed erozją, daje schronienie dla ptaków, owadów i płazów, reguluje temperaturę wody.
Szuwar to nie ozdoba, tylko naturalna infrastruktura. Ekologiczny filtr, który działa dzień i noc – za darmo, bez dotacji, bez przetargów. A mimo to jest niszczony. „Często pada ofiarą ludzkiej ingerencji – jest wyrywany, deptany lub niszczony podczas zabawy czy prób ‘porządkowania’ brzegu” – ostrzega ZZM.
W Krakowie są miejsca, gdzie roślinność wodna ma szansę się odrodzić. ZZM prowadzi nasadzenia m.in. w Parku Lotników Polskich, Parku im. Wisławy Szymborskiej czy w Parku Zaczarowanej Dorożki. Te działania nie są przypadkowe – mają znaczenie estetyczne, ale przede wszystkim ekologiczne. Nowe szuwary to nie dekoracja, tylko remedium na problemy, które sami generujemy.
Na zdjęciach z Parku Zaczarowanej Dorożki widać, co dzieje się, gdy ignorujemy apel. Zdeptane trawy, połamane łodygi, fragmenty roślin powyrywane z korzeniami. Tyle zostało z naturalnego bufora, który miał chronić wodę i życie wokół niej.
ZZM przypomina: „Dbajmy razem o zielone serca naszych parków! Przyroda odwdzięczy się ciszą, pięknem i czystą wodą.”
fot. ZZM w Krakowie
Artykuł Rośliny wodne w krakowskich parkach niszczone. To one chronią zbiorniki przed degradacją (ZDJĘCIA) pochodzi z serwisu KRKnews.