Richard Carapaz: „Zapowiadam udział w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej”
Jaką wersję Richarda Carapaza zobaczymy w najbliższych tygodniach podczas 108. edycji Giro d’Italia? Tego nie wie nikt, ale wiadomo, że nieobliczalny Ekwadorczyk po 3-letniej przerwie powraca na start włoskiego wielkiego touru i deklaruje, że ma zamiar włączyć się do walki w klasyfikacji generalnej. Już w ten piątek rusza 108. edycja Giro d’Italia, a jednym z […] The post Richard Carapaz: „Zapowiadam udział w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

Jaką wersję Richarda Carapaza zobaczymy w najbliższych tygodniach podczas 108. edycji Giro d’Italia? Tego nie wie nikt, ale wiadomo, że nieobliczalny Ekwadorczyk po 3-letniej przerwie powraca na start włoskiego wielkiego touru i deklaruje, że ma zamiar włączyć się do walki w klasyfikacji generalnej.
Już w ten piątek rusza 108. edycja Giro d’Italia, a jednym z kolarzy obecnych na starcie, którzy znają smak zwycięstwa we włoskiej trzytygodniówce jest Richard Carapaz. Kolarz EF Education – EasyPost wraca do Italii z zamiarem walki w klasyfikacji generalnej, a patrząc na jego poprzednie występy w tym wyścigu trzeba uznać go za jednego z głównych faworytów. Ekwadorczyk bowiem w swoich 13 dotychczasowych wielkich tourach 6-krotnie plasował się w najlepszej „4”, pozostałe starty zaś albo kończył poza najlepszą „10”, albo do mety nie docierał wcale. Można by zatem powiedzieć, że były mistrz olimpijski jest kolarzem bardzo zero-jedynkowym, ale w Giro d’Italia był dotychczas wyłącznie skuteczny – zajmował tam kolejno 4. miejsce w 2018 roku, wygrał w edycji z 2019 roku oraz był 2. w 2022 roku. 3 starty dały 3 świetne rezultaty i rodzi się jedno pytanie – czy Richard Carapaz po raz czwarty w karierze włączy się do walki o triumf w La Corsa Rosa?
Sam zapytałem drużynę, czy mogę ponownie wziąć udział w Giro d’Italia. Naprawdę tęskniłem za tym wyścigiem i nie mogę się doczekać powrotu. Giro d’Italia ukształtowało i zdefiniowało moją karierę. Nie ukrywam też, że jestem niezwykle ambitny, a to oznacza, że zapowiadam udział w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Wiem, że Primož jest tu faworytem przez wzgląd na jego dorobek, a Juan ma młodość i talent, by dokonać wielkich rzeczy. To dwaj świetni kolarze i ode mnie zależy, czy ich pokonam. Jestem w dobrej formie, a w wyścigu każdy znajdzie swoje miejsce. Choć czasami szczęście nie było po mojej stronie to często udawało mi się walczyć do samego końca. Pomyślcie o moim występie w ostatnim Tourze, z wygraną etapową, dniem w żółtej koszulce, koszulce górala i nagrodą najaktywniejszego albo o moim 4. miejscu w klasyfikacji końcowej ostatniej Vuelta a España, gdzie straciłem mniej niż minutę od podium. Znam swoją wartość i tu ponownie ją udowodnię
— mocno zapowiadał Richard Carapaz w rozmowie dla La Gazzetta dello Sport.
Póki co w tym sezonie 31-letni kolarz EF Education – EasyPost nie dawał zbyt wielu powodów do optymizmu, ale być może forma przyjdzie na docelowy wyścig. Dotychczasowe wyniki Ekwadorczyka to bowiem nie ukończone Etoile de Bessèges, 25. miejsce w Classic Var, 9. lokata w Tour des Alpes-Maritimes, 78. pozycja w Strade Bianche, 18. miejsce w Tirreno-Adriatico, 16. lokata w Mediolan-Turyn i 10. pozycja w Volta a Catalunya. Od końcówki marca Richard Carapaz nie ścigał się już ani razu, toteż jego obecna dyspozycja pozostaje pewną niewiadomą.