Przy 0:3 Świątek puściły hamulce. Wymowny uśmiech Ostapenko
Po godzinie sfrustrowana Iga Świątek miała dość, a na twarzy Jeleny Ostapenko co jakiś czas pojawiał się wymowny uśmiech. Polka przegrała w półfinale w Dosze 3:6, 1:6, a eksperci wskazywali, że poddała się już po pierwszym gemie. Łotyszka zaś wywołała oburzenie u Wojciecha Fibaka. Teraz tenisistki zmierzą się w ćwierćfinale w Stuttgarcie, a kibice Świątek liczą, że wreszcie upora się z rywalką nazywaną jej koszmarem.

