Przetrwają tylko przygotowani
Jedni uczestniczą w survivalowych kursach, widząc w nich frajdę i możliwość sprawdzenia się w ekstremalnych warunkach. Inni traktują je jako przygotowanie siebie i swojej rodziny do kryzysowej sytuacji: katastrofy naturalnej czy zagrożenia wojennego. Najczęściej w szkołach przetrwania chcą się uczyć właściciele firm i menedżerowie
Jedni uczestniczą w survivalowych kursach, widząc w nich frajdę i możliwość sprawdzenia się w ekstremalnych warunkach. Inni traktują je jako przygotowanie siebie i swojej rodziny do kryzysowej sytuacji: katastrofy naturalnej czy zagrożenia wojennego. Najczęściej w szkołach przetrwania chcą się uczyć właściciele firm i menedżerowie