Poseł Michał Moskal oskarża władze Lublina o łamanie zasad transparentności. Składa zawiadomienie do prokuratury i wzywa do interwencji RPO (zdjęcia)
Poseł Michał Moskal złożył interwencję do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, oskarżając władze Lublina o rażące naruszenia transparentności. Wskazuje na celowe ukrywanie dokumentów związanych z budową Dworca Metropolitalnego oraz blokowanie dostępu do informacji publicznej, domagając się interwencji instytucji państwowych.


Poseł na Sejm RP Michał Moskal z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Lublinie, skrytykował władze Lublina za rażące naruszenia transparentności i domagał się interwencji RPO oraz śledztwa prokuratury.
Poseł złożył interwencję poselską do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, w których oskarża prezydenta Miasta Lublin, Krzysztofa Żuka oraz sekretarza Miasta Andrzeja Wojewódzkiego o uporczywe łamanie konstytucyjnych zasad transparentności i prawa do informacji publicznej.
Jak wskazuje poseł, działania władz Lublina, określone są jako „skandaliczne” i „celowe”, podważając tym samym demokratyczne standardy, ukrywają potencjalne nieprawidłowości przy budowie Dworca Metropolitalnego i ograniczają kontrolę społeczną nad wydatkami publicznymi.
– To jest pogwałcenie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Chodzi o artykuł pierwszy i drugi, który potwierdza, czym jest informacja publiczna i tutaj wyraźnie ta informacja, ten protokół pokontrolny, który znajduje się w archiwach urzędu, w sposób oczywisty jest informacją publiczną i w efekcie to uporczywe odmawianie nam możliwości dostępu do tej informacji, zarówno mi jako posłowi, zarówno radnym, którzy się o to zwracali, zarówno fundacjom, taką jak Fundacja Wolności, które występowały o to w trybie dostępu do informacji publicznej, w mojej ocenie jest to po prostu przestępstwo urzędnicze sklasyfikowane w kodeksie karnym w artykule 231 &1, czyli niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień zależnie od tego jak to zaklasyfikować, czy jest to działanie świadome, czyli działanie takie przez zaniechanie – mówił Moskal.
Poseł PiS w swojej interwencji do RPO wskazuje na rażące naruszenia art. 61 Konstytucji RP oraz ustawy o dostępie do informacji publicznej, potwierdzone wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie z 30 stycznia 2025 r. (sygn. akt II SAB/Lu 184/24). Sąd jednoznacznie stwierdził bezczynność Prezydenta Żuka w udostępnianiu protokołu pokontrolnego Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) dotyczącego budowy Dworca Metropolitalnego, gdzie straty miasta mogą sięgać 7,5 mln zł.
– Lublin w 2029 roku ma być Europejską Stolicą Kultury, ale w 2025 roku jest Europejską Stolicą Braku Transparentności. To powód do wstydu, a nie dumy. Władze miasta pod kierownictwem Krzysztofa Żuka ukrywają dokumenty, ignorują wyroki sądów i konstytucyjne prawa mieszkańców – przekazał poseł PiS.
Równie bulwersująca, wskazuje Moskal, jest odmowa udostępnienia informacji o umowach z kancelariami prawnymi, co uniemożliwia ocenę zasadności wydatków publicznych. Jak informuje poseł, sekretarz Wojewódzki, działając na polecenie lub za zgodą prezydenta, systematycznie odrzuca wnioski radnych i posła Moskala, zasłaniając się błędnymi interpretacjami prawa, mimo że dane te stanowią informację publiczną zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej.
– To zawiadomienie ma również drugi aspekt, bo w ostatnich tygodniach zwracaliśmy się również o informację, która również jest informacją publiczną i do której również samorządowcy, tak jak i parlamentarzyści powinni mieć dostęp, ale każdy obywatel powinien mieć dostęp. Czyli informacje o tym, z jakimi kancelariami prawnymi i z jakimi prawnikami Ratusz zawierał umowy, zawierał umowy doradcze, umowy o analizy i o wszelkie inne działania. Tej informacji również lubelski Ratusz stara się uniknąć, stara się w sposób uporczywy nam odmawiać, co również jest niezgodne z prawem. I to jest drugi element tego zawiadomienia, które złożyliśmy dzisiaj do prokuratury. Mówiliśmy o tym ostatnim razem, składając po raz kolejny interwencję w lubelskim Ratuszu, że taki będzie kolejny krok, że nie ma takiej możliwości, że pozwolimy na to, żeby Krzysztof Żuk tej odpowiedzialności unikał i żeby Lublin stawał się europejską stolicą braku transparentności. Na to się bardzo zdecydowanie nie zgadzamy. To jest coś, co podważa zaufanie do polityki, zaufanie do samorządności, ale co też podważa konstytucyjne fundamenty demokratycznego państwa – mówił poseł PiS.
W zawiadomieniu do prokuratury poseł Moskal wzywa do wszczęcia śledztwa wobec sekretarza Wojewódzkiego za podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 Kodeksu karnego, czyli niedopełnienia obowiązków służbowych i działania na szkodę interesu publicznego.
– Sekretarz Wojewódzki, pod parasolem prezydenta Żuka, uporczywie blokuje dostęp do informacji, mimo jasnych wyroków sądów. To nie tylko arogancja, ale potencjalne przestępstwo, które wymaga śledztwa – stwierdził poseł Moskal.
Poseł Moskal domaga się od RPO pilnej kontroli działań władz Lublina, zbadania zgodności ich decyzji z prawem oraz wymuszenia pełnej transparentności w sprawach Dworca Metropolitalnego i wydatków na usługi prawne. Wzywa również prokuraturę do ustalenia odpowiedzialności za naruszenia prawa i zabezpieczenia dowodów.
– Prosimy Rzecznika Praw Obywatelskich o to, żeby sprawę przeanalizował, pochylił się nad nią i w tej sprawie zainterweniował. To jest niezwykle ważne, szanowni państwo, bo takich spraw z pewnością jest więcej. To pokazuje tylko pewien model działania, który został przyjęty w lubelskim samorządzie, który jest szkodliwy dla samorządności i który wiąże się z tym, że po prostu różni ludzie mogą załatwiać jakieś różne swoje dziwne interesy, nie informując o tym obywateli. Na to się zasadniczo nie zgadzamy. Po prostu na to się zasadniczo nie zgadzamy. Nie zgadzamy się na to, żeby Rada Miasta była wydmuszką, która nie będzie miała uprawnień do uzyskiwania żadnych informacji. Nie zgadzamy się na to, żeby politycy Platformy Obywatelskiej, zasiadający w tej radzie mieli pełną dowolność, co do wydatkowania środków, z pieniędzy, z portfeli mieszkańców Lublina. Stawiamy temu tamę i to jest właśnie to działanie, które ma prezydenta Żuka przed tym powstrzymać i kolejny raz apelujemy: Panie prezydencie, niech pan powstrzyma się od tego typu działań. One są szkodliwe dla naszego miasta, szkodliwe dla demokracji, szkodliwe dla Polski – apelował poseł.

fot. Michał Moskal

fot. Michał Moskal

fot. Michał Moskal