
"Wśród europejskich delegatów dało się wyczuć przerażenie i niedowierzanie - a także powiew paniki" - pisze Reuters, podsumowując Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa. Jak wskazano, głównie słowa J.D. Vance'a i Keitha Kellogga podsyciły obawy dotyczące bezpieczeństwa Ukrainy i całej Europy.