Pijany spał w volkswagenie na środku drogi krajowej. 23-latek agresywnie zachowywał się wobec policjantów (zdjęcia)
Na środku drogi krajowej nr 17 w miejscowości Kolonia Siedliszczki policjanci znaleźli śpiącego za kierownicą 23-latka. Mężczyzna był pijany, agresywny i znieważył funkcjonariuszy. Teraz o jego przyszłości zdecyduje sąd.


Wczoraj, tuż po godzinie 3 nad ranem, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świdniku odebrał zgłoszenie dotyczące nietypowej sytuacji na drodze krajowej nr 17. W miejscowości Kolonia Siedliszczki zgłaszający zauważył uszkodzony pojazd stojący na środku jezdni, a w jego wnętrzu śpiącego mężczyznę. Jak podano, z auta wydobywał się silny zapach alkoholu, a w środku znajdowały się porozrzucane butelki po wódce.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Funkcjonariusze zastali w pojeździe 23-letniego mieszkańca gminy Fajsławice w powiecie krasnostawskim. Mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego – miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, mówił bełkotliwie i przyznał się do kierowania samochodem, choć nie potrafił wyjaśnić, jak znalazł się na środku ruchliwej drogi.
Samochód marki Volkswagen, w którym przebywał, nosił liczne ślady uszkodzeń – miał wybitą tylną szybę, uszkodzoną klapę bagażnika oraz jedną z opon. Ze względu na odmowę poddania się badaniu alkomatem, od mężczyzny pobrano krew do analizy, która ma wykazać dokładną zawartość alkoholu w jego organizmie. Jednak na tym nie zakończyły się problemy 23-latka.
Podczas interwencji młody mężczyzna stał się agresywny wobec policjantów. Znieważał funkcjonariuszy, kierował pod ich adresem groźby karalne i opluł jednego z nich. Został obezwładniony i zatrzymany. Obecnie przebywa w policyjnym areszcie, gdzie oczekuje na przesłuchanie, które odbędzie się po jego wytrzeźwieniu.
Śledczy zapowiadają przedstawienie mu zarzutów dotyczących kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, mężczyźnie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Decyzję w jego sprawie podejmie sąd.

fot. Policja Świdnik

fot. Policja Świdnik

fot. Policja Świdnik