Piastri chce porozmawiać z McLarenem w sprawie team orders z Australii

Już podczas pierwszego wyścigu sezonu 2025 McLaren musiał zarządzać swoimi kierowcami. Ucierpiał na nich Oscar Piastri, który teraz chce porozmawiać ze swoim zespołem. McLareny ruszały do Grand Prix Australii z pierwszego rzędu. Co prawda Oscar Piastri stracił swoją pozycję na rzecz Maxa Verstappena na starcie, ale po błędzie czterokrotnego mistrza świata w zakręcie 13, wrócił … Piastri chce porozmawiać z McLarenem w sprawie team orders z Australii Read More » Artykuł Piastri chce porozmawiać z McLarenem w sprawie team orders z Australii pochodzi z serwisu powrotroberta.pl - Info o F1, Kubicy i Polakach.

Mar 19, 2025 - 05:53
 0
Piastri chce porozmawiać z McLarenem w sprawie team orders z Australii



Już podczas pierwszego wyścigu sezonu 2025 McLaren musiał zarządzać swoimi kierowcami. Ucierpiał na nich Oscar Piastri, który teraz chce porozmawiać ze swoim zespołem.

McLareny ruszały do Grand Prix Australii z pierwszego rzędu. Co prawda Oscar Piastri stracił swoją pozycję na rzecz Maxa Verstappena na starcie, ale po błędzie czterokrotnego mistrza świata w zakręcie 13, wrócił na drugie miejsce.

Australijczyk zgłaszał, że ma lepsze tempo niż jadący przed nim Lando Norris, ale McLaren poinformował go, że chcą utrzymania obecnych pozycji kierowców. Dopiero później, gdy między zawodnikami zrobiły się 3 sekundy różnicy, Piastri dostał informację, że może się ścigać z Norrisem.

Zak Brown wyjaśniał potem, że chodziło o uporanie się z dublowanymi kierowcami zanim zawodnicy zaczną się ścigać. Do walki jednak nie doszło bowiem po opadach deszczu Piastri popełnił błąd, który sprawił, że spadł na koniec stawki.

 

Po wyścigu Piastri zapowiedział, że chciałby porozmawiać z zespołem o team orders i wyjaśnić całą sytuację.

“Myślę, że sam wyścig i jego okoliczności były dość ekstremalne. Dojeżdżaliśmy do dublowanych kierowców, na torze była jedna sucha nitka i nie wiedzieliśmy, kiedy znów pojawi się deszcz” – mówi Piastri.

“Spróbuję porozmawiać z zespołem i zrozumieć lepiej, jaki mieli pomysł. Myślę jednak, że w tego typu sytuacjach decyzje mogą występować w obu kierunkach” – dodaje kierowca.

Australijczyk zdaje sobie sprawę, że największy wpływ na jego wynik miał błąd po rozpoczęciu opadów deszczu, gdy wypadł z toru i utknął na trawie na kilkadziesiąt sekund.