Będą zmiany w Państwowym Ratownictwie Medycznym. O ich wprowadzenie walczyli m.in. lubelscy ratownicy z Solidarności

Na czwartkowym posiedzeniu Sejmu posłowie przyjęli nowelizację ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Wprowadza ona szereg zmian, o jakie ratownicy walczyli od kilku już lat. Spory w tym udział mają lubelscy przedstawiciele Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ Solidarność.

Mar 21, 2025 - 00:06
 0
Będą zmiany w Państwowym Ratownictwie Medycznym. O ich wprowadzenie walczyli m.in. lubelscy ratownicy z Solidarności

Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, o wprowadzenie której wnioskowało od kilku już lat środowisko ratowników z całego kraju, wprowadza szereg ważnych zmian w przepisach. Przede wszystkim przyjęto ustalenia dotyczące wzmocnienia bezpieczeństwa pracowników pogotowia ratunkowego. Chodzi o sytuacje, kiedy to zagrożone jest ich życie lub zdrowie. W przypadku ataku, czy to przez pacjenta, czy też osobę postronną, będą mogli poświęcić dobra osobiste innych osób. Do tego dochodzi obowiązek organizowania szkoleń z technik samoobrony, jak też wyposażenie zespołów w kamizelki nożoodporne.

Posłowie zgodzili się też na postulowane pozostawienie numeru 999, który łączy bezpośrednio z dyspozytornią medyczną. Tam telefon odbierają doświadczeni ratownicy, którzy na podstawie przeprowadzonego wywiadu, szybko mogą podjąć właściwe decyzje. Tymczasem operatorzy numeru alarmowego 112 to najczęściej „cywile” posiadający jedynie przeszkolenie z zakresu podstawowych działań w najczęściej występujących przypadkach.

Zmiany zakładają również, aby szpitalny oddział ratunkowy zabezpieczał obszar, na którym zamieszkuje nie więcej niż 200 tys. osób. Ma to zapewnić dowiezienie pacjenta w czasie nie dłuższym niż 45 minut. Zniknie też problem, z którym co jakiś czas przychodzi mierzyć się ratownikom. Chodzi o sytuacje, w których pacjent umiera w karetce. Obecnie niejednokrotnie zespoły są odsyłane z miejsca na miejsce, teraz ciało zostanie przewiezione bezpośrednio do zakładu medycyny sądowej albo prosektorium.

Wprowadzono też możliwość tworzenia trzyosobowych zespołów na bazie karetki podstawowej. Ma to po pierwsze poprawić bezpieczeństwo ratowników, jak też pomóc w ciężkich interwencjach np. ratowania życia. W pogotowiach będą też mogły powstawać jednoosobowe zespoły korzystające z motocykli. To pozwoli na szybkie dotarcie ratownika na miejsce zdarzenia i podjęcie przez niego działań ratunkowych, w których zostanie wsparty przez kolegów, którzy dojadą później w karetce. Będą też dodatki za pracę zmianową dla zespołów ratownictwa medycznego.

Co ważne, wkład we wprowadzone zmiany mają lubelscy ratownicy medyczni zrzeszeni w Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ Solidarność. To właśnie w lubelskim pogotowiu, dzięki zgodzie dyrekcji, trzyosobowe zespoły wprowadzono już od pewnego czasu. Teraz, dzięki nowelizacji, pogotowie otrzyma też środki finansowe na trzeciego ratownika.

– Nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym to długo oczekiwane zmiany w ratownictwie przez całe środowisko. Temat 3 osobowych zespołów ratownictwa medycznego i psychologów przy pogotowiach poruszaliśmy od kilku lat i można powiedzieć że mamy sukces – mówi nam Mateusz Długopolski V-CE przewodniczący Krajowej Sekcji Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ ” Solidarność” a także przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy WPR SP ZOZ w Lublinie.

Dodaje jednocześnie, iż o usankcjonowanie trzeciej osoby ze względu na bezpieczeństwo, a także jakość udzielanej pomocy postulowano już kilka lat temu i cały czas prowadzone były działania w tym kierunku.

– Pozostaje nam jeszcze walka o wcześniejsze emerytury na wzór innych służb, gdyż ciężko wyobrazić sobie ratownika medycznego w wieku ponad 60 lat. Nie jest on już tak wydolny jak młodzi pracownicy. Jednak już dziś możemy powiedzieć, że w trzyosobowym zespole na pewno poprawi się jego komfort pracy. To krok w dobrą stronę jeśli chodzi o wszystkich – zarówno ratowników medycznych jak i pacjentów – kontynuuje Mateusz Długopolski.

Zmiany te na pewno przyniosą korzyści dla mieszkańców naszego regionu. W Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym funkcjonują już zarówno zespoły 2- osobowe jak i 3-osobowe, więc jest szansa na to, że zespołów 3-osobowych będzie ciągle przybywać.